Na miejsce wezwała też ekopatrol. - Zgłoszenie do straży wpłynęło w piątek po godzinie 10 – informuje Jolanta Borysewicz z biura prasowego straży miejskiej.
Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, zamkniętego w słoiku pajęczaka wręczył im ojciec kobiety.
Zwierzę trafiło do zoo. - Oceniono, że jest to silnie jadowity skorpion z rodziny Hadrurus, który naturalnie występuje w Afryce – mówi Borysewicz. Jak dodaje, przesyłka była krajowa.
Szczęśliwie skorpion nikogo nie ukąsił.
wp/b
Źródło zdjęcia głównego: straż miejska