Wiosną Zarząd Transportu Miejskiego zamontuje w metrze nowe listwy pomagające osobom niewidomym i niedowidzącym. Pasażerowie alarmowali, że na szynach, które są obecnie na stacjach, łatwo można "wywinąć orła".
Metalowe listwy zdają egzamin, gdy jest sucho. Ale gdy spadnie deszcz albo śnieg i na stacjach robi się mokro, na srebrnych szynach zaczyna "jazda bez trzymanki". Bardzo łatwo się pośliznąć i poturbować. W sprawie interweniowali aktywiści z Projektu Ursynów oraz wiceburmistrz Antoni Pomianowski, którzy przekazali Zarządowi Transportu Miejskiego petycje.
"Zarząd Transportu Miejskiego planuje zlecić na wybranych stacjach I linii metra wykonanie pilotażu, w ramach którego w obszarze przejść na poziomach antresoli (gdzie ze względu na warunki atmosferyczne jest często mokra nawierzchnia), zostaną zamontowane ryflowane listwy prowadzące" - odpowiedział aktywistom Bartosz Szczęsny z Działu Kontaktu z Pasażerem w ZTM.
Dalej sprecyzował, że będą to listwy stalowe z dwoma rodzajami nacięć, które zostaną zainstalowane na próbę. "Ich zamontowanie będzie możliwe po okresie zimowym czyli najprawdopodobniej w kwietniu lub maju, kiedy temperatury będą wyższe" - podał.
"Gazeta Stołeczna" sprecyzowała, że chodzi o stacje Kabaty i Imielin. "Ponadto na stacji metra Młociny ZTM przeprowadzi pilotaż z zastosowaniem farby antypoślizgowej na listwach prowadzących, analogicznie po okresie zimowym" – podał Szczęsny.
- Bardzo cieszy nas ta deklaracja, bo tylko w zeszłym roku zgłoszono kilkadziesiąt wypadków na listwach w metrze. Gdyby nie upór ponad 600 mieszkańców, którzy podpisali naszą petycję w tej sprawie, nie byłoby zmiany zdania ze strony ZTM. Póki co obiecano nam tylko rozwiązanie pilotażowe, ale wierzymy, że na deklaracjach się nie skończy – komentuje Maciej Antosiuk z Projektu Ursynów.
kz/b