Wileńska 5: kamienica do rozbiórki. "Remont byłby nieekonomiczny"

Skala zniszczeń budynku
Źródło: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

Kamienica przy Wileńskiej, w której miesiąc temu doszło do katastrofy budowlanej, powinna być całkowicie rozebrana - taką opinię otrzymał praski urząd dzielnicy, który zlecał ekspertyzę w tej sprawie. - Według inspektora, remont byłby nieekonomiczny - mówi rzecznik prasowy dzielnicy.

Decyzja o rozebraniu budynku nie jest ostateczna. W środę o jego losie ma dyskutować zarząd Pragi Północ.

Chodzi o kamienicę przy Wileńskiej 5, gdzie 10 kwietnia zawaliła się klatka schodowa. Nikomu nic się nie stało. Budynek był pustostanem, ale na kilkanaście godzin trzeba było ewakuować mieszkańców sąsiedniej nieruchomości.

Ekspertyza techniczna

- Zaraz po tym wydarzeniu zleciliśmy wykonanie ekspertyz technicznych kamienicy przy Wileńskiej 5. Zrobiliśmy to dla własnej wiadomości, aby mieć pełen zakres informacji na temat tego budynku - mówi nam Karol Szyszko, rzecznik prasowy praskiego urzędu.

Po katastrofie władze dzielnicy zapewniały, że chciałyby wyremontować budynek. Jednak otrzymana ekspertyza może pokrzyżować im plany. - Inspektor, który wykonywał opinię stwierdził, że budynek nadaje się tylko do rozbiórki. Ewentualny remont byłby zupełnie nieekonomiczny - stwierdza Szyszko.

Co dalej?

Zalecenia te trafiły już na biurko burmistrza Wojciecha Zabłockiego. W środę ma o nich i o dalszym losie kamienicy dyskutować ze swoimi zastępcami. - Być może zostaną podjęte jakieś bardziej konkretne decyzje. Ale czekamy też na inne ekspertyzy, które na własną rękę przeprowadzała prokuratura albo nadzór budowlany - wyjaśnia rzecznik.

Poza tym, do kamienicy przy Wileńskiej 5 są roszczenia (dlatego przez tyle lat nie była remontowana). Ewentualne prace byłyby możliwe tylko po uregulowaniu kwestii własnościowych. Jak mówi nasz rozmówca, dzielnica wraz ze stołecznym ratuszem sprawdza, czy nieruchomość można by objąć "małą" ustawą reprywatyzacyjną i przeznaczyć na tzw. "cel publiczny" (wówczas mogłaby zostać w rękach miasta).

Sąsiednie budynki bezpieczne

Pozostaje jeszcze kwestia sąsiedniej kamienicy (przy Wileńskiej 7) i tego, czy jej mieszkańcy mogą czuć się bezpiecznie. Rzecznik dzielnicy przypomina, że nadzór budowlany dwukrotnie sprawdzał ten budynek. Pierwszy raz - chwilę po zdarzeniu 10 kwietnia. I drugi - następnego dnia, przed powrotem ewakuowanych osób. - Przy świetle dziennym inspektor wszedł do wszystkich mieszkań. Stwierdził, że nie ma żadnych naruszeń i kamienica jest bezpieczna - zapewnia nasz rozmówca.

- Musimy jedynie ustalić czy na czas ewentualnego wyburzania kamienicy numer 5 nie będziemy musieli mieszkańców czasowo wykwaterować. Ale myślę, że więcej informacji będziemy mieć po spotkaniu zarządu - uprzedza rzecznik.

W ciągu kamienic przy Wileńskiej jest jeszcze budynek numer trzy. Podobnie jak "piątka" - to pustostan, do którego jednak dzielnica ma pewne plany. - Ten budynek obecnie ma dwa piętra, a przed wojną miał cztery. Chcemy go nadbudować i wyremontować w ramach rewitalizacji - informuje nas Szyszko.

Kamienica przy Wileńskiej 5

kw/r

Czytaj także: