Wiceprezydent i martwe dusze. "Wszystko zostało wyjaśnione"

Pahl o aferze w Gorzowie
Pahl o aferze w Gorzowie
TVN24
Pahl o aferze w GorzowieTVN24

Nowego wiceprezydenta Warszawy władze Platformy "wyłowiły" z dalekiego Gorzowa Wielkopolskiego. Miasta, które pięć lat temu przeżywało poważny partyjny kryzys. Chodziło o tzw. aferę martwych dusz polegającą na zapisywaniu do partii fikcyjnych członków. Sprawa trafiła przed sąd, a były asystent Witolda Pahla został ukarany grzywną.

Niedługo po ogłoszeniu decyzji, że wiceprezydentem Warszawy zostaje były gorzowski poseł, w mediach społecznościowych zaczęto stawiać pytania: czy to nie jest człowiek związany z pompowaniem kół w Gorzowie?

- Ta sprawa nie przyniosła mi żadnych aktywów, ale została bardzo dogłębnie wyjaśniona. Rzeczywiście młody człowiek, który pełnił funkcję sekretarza struktur popełnił pewien błąd. Bardzo nieistotny. Nie wiązało się to w żaden sposób z wykonywanymi obowiązkami mojego asystenta – wyjaśniał na piątkowej konferencji prasowej Witold Pahl.

Młody człowiek, o którym powiedział wiceprezydent to Marcin G., były radny Gorzowa i asystent ówczesnego posła Pahla.

G. został ukarany karą grzywny w wysokości 6 tys. zł. Za co?

Pompowanie kół przed wyborami

Aferę tzw. martwych dusz szczegółowo opisała w 2011 roku "Rzeczpospolita".

Przed wyborami wewnętrznymi w PO w 2010 roku do gorzowskiego oddziału partii w ciągu kilku miesięcy zapisało się nagle 261 osób. W efekcie Platforma w 100-tysięcznej Zielonej Górze miała 170 członków, zaś w niewiele większym Gorzowie (110 tys. mieszkańców) prawie trzy razy więcej – 505.

Sprawa nabrała rozgłosu za sprawą mieszkanki Gorzowa Doroty P. Jak pisała "Rzeczpospolita", kobieta "dostała pismo z Platformy Obywatelskiej, że od roku nie płaci składek członkowskich i zostaje wykreślona z partii. Tyle tylko, że ona się nigdy do PO nie zapisywała. Wcześniej pani Dorota z okazji imienin i świąt otrzymywała życzenia, pod którymi podpisywał się Witold Pahl, gorzowski poseł PO".

"Myślałam, że podobne kartki trafiają do wszystkich mieszkańców, że w ten sposób poseł zabiega o poparcie" – mówiła dziennikowi.

A liczba członków odgrywała istotną rolę. Mechanizm był prosty. Im więcej członków było w danym kole, tym więcej delegatów mogło ono wystawić w wyborach do władz zarządu.

Jak informował portal tvn24.pl, apetyt na władzę w regionalnej partii miało wtedy dwoje posłów: Bożenna Bukiewicz z Zielonej Góry i Witold Pahl z Gorzowa.

Pahl mimo ogromnej liczby delegatów ostatecznie nie wystartował w wyborach. Bowiem jeszcze przed głosowaniem zarząd regionu zaczął podejrzewać nieczystą grę. Sekretarz PO Marcin Białek odmówił rejestrowania nowych członków z gorzowskich kół. Ich przewodniczący, za namową posła Pahla, odwołali się do Warszawy. Grzegorz Schetyna nakazał nowych członków wpisać.

Afera martwych dusz miała jednak swój dalszy ciąg.

Sąd wydał wyrok

Po pierwsze, władze PO zdecydowały się na rozwiązanie gorzowskich struktur i powołanie komisarza. Został nim Leszek Turczyniak.

Po drugie, sprawą zajął się Sąd Okręgowy. W 2014 roku wydał wyrok, uznał Marcina G. winnego podrobieniu 9 podpisów i ukarał grzywną w wysokości 6 tys. zł. Drugą podejrzaną w tej sprawie była Katarzyna B., członkini PO, której prokurator zarzucał nakłanianie znajomej do sfałszowania pięciu podpisów.

Początkowo Katarzyna B. została uznana za niewinną. Od tej decyzji odwołał się jednak prokurator.

Rok później (w 2015 roku) sąd ponownie pochylił się nad aferą martwych dusz. Utrzymał wyrok dla Marcina G. w postaci 6 tys. zł. grzywny. Zmienił natomiast wyrok dla Katarzyny B, którą uznał za winną i zasądził karę 2 tys. zł.

Sprawę rozpatrywał sędzia Łukasz Gawdziński. Jak relacjonowała wówczas gorzowska "Gazeta Wyborcza", podkreślił, że podrobienie podpisów nie budzi żadnych wątpliwości. "W ostatnim etapie procesu oskarżony przyznał się. Uważał, że jest to czynność techniczna, bo chodziło o odtworzenie zaginionych deklaracji. Sąd uznał, że te wyjaśnienia to linia obrony przyjęta przez oskarżonego, aby uniknąć odpowiedzialności karnej"– czytamy w gazecie.

- W ocenie sądu nie mogło dojść do odtworzenia deklaracji członkowskich, bo ich nigdy nie było. Odtworzenie czegoś, co od początku nie istniało, jest niemożliwe - uzasadniał sędzia Łukasz Gawdziński. Pahl od początku (jeszcze jako poseł) przekonywał, że nie ma sobie nic do zarzucenia.

"Od czterech lat nie pełnię funkcji, które wiążą się z przyjmowaniem nowych członków. Nie jestem szefem koła, nie kieruję partią, a pracę w zarządzie powiatu ograniczyłem ze względu na poselskie obowiązki" – zapewniał "Rzeczpospolitą" w 2011 roku.

Na czwartkowej konferencji potwierdził, że sprawa "jest oczywista". Została dokładnie zbadana przez służby i nie powinna rzutować na jego prezydencką karierę.

CZYTAJ TAKŻE: TRZĘSIENIE ZIEMI W RATUSZU. LECĄ GŁOWY WICEPREZYDENTÓW

Dymisje w ratuszu
Dymisje w ratuszuTVN24

kw/mś

Pozostałe wiadomości

W wypadku na ulicy Woronicza zginęły dwie kobiety. Równo tydzień po tragedii odbędzie się marsz pamięci. Organizatorzy manifestacji domagają się poprawy bezpieczeństwa na ulicach i surowsze kary dla drogowych bandytów.

"Sprawmy, by ta ulica przez dwie godziny była bezpieczna". Marsz po tragedii na Woronicza

"Sprawmy, by ta ulica przez dwie godziny była bezpieczna". Marsz po tragedii na Woronicza

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę od południa w Warszawie występują utrudnienia w kursowaniu pociągów Szybkiej Kolei Miejskiej i Kolei Mazowieckich. W kierunku Dworca Zachodniego składy nie zatrzymują się na czterech stacjach.

Utrudnienia na podmiejskiej linii kolejowej, pociągi kursują po jednym torze

Utrudnienia na podmiejskiej linii kolejowej, pociągi kursują po jednym torze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sanepid ostrzega o kolejnym w tym sezonie zakwicie sinic w Jeziorze Zegrzyńskim. Zakaz wchodzenia do wody obowiązuje na dwóch kąpieliskach.

Znów zakwitły sinice nad Zegrzem. Zakaz kąpieli w dwóch miejscach

Znów zakwitły sinice nad Zegrzem. Zakaz kąpieli w dwóch miejscach

Źródło:
PAP, tvn24.pl

30 sierpnia pokaz dronów upamiętni 80. rocznicę Powstania Warszawskiego. Niebo nad stolicą rozświetli aż 615 bezzałogowych statków powietrznych, które w synchronicznym roju uformują 12 symbolicznych figur.

Kilkaset dronów rozświetli niebo w hołdzie bohaterom Powstania Warszawskiego

Kilkaset dronów rozświetli niebo w hołdzie bohaterom Powstania Warszawskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczna policja poinformowała o zatrzymaniu obywatela Chin podejrzewanego o zabójstwo 42-letniego Litwina. Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Strzał padł w barze w Wólce Kosowskiej, ofiara zmarła w Nadarzynie.

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Policjanci zatrzymali 52-latka, który, zjeżdżając z drogi ekspresowej S7, wjechał na węźle pod prąd i uderzył w bariery. Mężczyzna miał prawie cztery promile alkoholu w organizmie.

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca po potrąceniu kobiety zatrzymał się, ale tylko na chwilę, by spojrzeć, co się stało i odjechał. Zarzuty w tej sprawie usłyszał 18-latek. Grozi mu surowa kara. 

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na przejeździe kolejowym w Ołtarzewie, gdzie na początku lipca zginął maszynista, nie ma już ograniczenia prędkości do 20 km/h dla pociągów. Wdrożono rozwiązanie, które ma upłynnić ruch na drodze prowadzącej przez tory.

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP