Do kierowców, którzy będą jechali trasą S8 lub Wisłostradą apelował Sylwester Marczak, rzecznik Komendy Stołecznej Policji. Prosił, by - w miarę możliwości - wybierali inne trasy, a jeśli już muszą jechać obok miejsca wypadku, nie zwalniali, nie przyglądali się, i nie blokowali ruchu. Tym bardziej, że w korkach mogą utknąć jadące na miejsce służby.
TRWA AKCJA SŁUŻB - RELACJA NA ŻYWO W TVN24 GO>>
Rzecznik apelował o to po wypadku autobusu miejskiego, do którego doszło między godziną 12 a 13 na trasie S8. Jak podaje stołeczny ratusz, rannych zostało w sumie 22 osoby, z czego 17 pojechało do szpitala. Jedna osoba nie żyje.
Na tvnwarszawa.pl relacjonujemy na żywo z miejsca wypadku>>.
- Omijajmy ten odcinek drogi, najlepiej omijajmy most Grota-Roweckiego. Kierujmy się na pozostałe mosty warszawskie. Jeżeli musimy już tędy przejechać, bo jedziemy załóżmy główną nitką, to nie patrzmy się na bok. Skupmy się na przejeździe, nie tamujmy niepotrzebnie ruchu - mówił.
Policja nie wyklucza, że w momencie podnoszenia wraku na obu ważnych dla miasta arteriach wstrzymany będzie ruch. Wiąże się to z faktem, że autobus miał napęd gazowy. Gaz trzeba teraz wypompować.
Trasy zmieniły też już wszystkie autobusy kursujące trasą S8.
Policja apeluje też do świadków o przekazywanie nagrań z wypadku.
Autorka/Autor: r
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24