Warszawa chce czerpać prąd z własnej farmy wiatrowej i paneli słonecznych

Źródło:
tvnwarszawa.pl / PAP
Nowe oferty za prąd wzburzyły samorządowców
Nowe oferty za prąd wzburzyły samorządowcówtvn24
wideo 2/5
Nowe oferty za prąd wzburzyły samorządowcówtvn24

Warszawa szuka sposobów na energetyczną samowystarczalność. Pojawiły się pomysły budowy farm: wiatrowej i fotowoltaicznej. We wstępnych planach budżetowych na przyszły rok wpisane zostały przygotowania do realizacji obu inwestycji. Na razie urzędnicy nie zdradzają zbyt wielu szczegółów.

W przyszłym roku Warszawa za prąd będzie musiała płacić wielokrotnie więcej niż dotychczas. Jak przekazała pod koniec września Monika Beuth, rzeczniczka stołecznego ratusza, rachunki za prąd wzrosną o 280 procent. W przełożeniu na konkretną kwotę to co najmniej pół miliarda złotych więcej. - To rezultat przetargu Warszawskiej Grupy Zakupowej, który zapobiegliwie rozstrzygnięty został wcześnie, jeszcze przed wakacjami - poinformowała. Podkreśliła, że gdyby przetarg był rozstrzygany obecnie, podwyżka byłaby wyższa.

Miasto przedstawiło też plan oszczędności i sposoby na ograniczenie zużycia energii w miejskich jednostkach. Przykładowo nie będzie podświetlania stołecznych mostów, a uliczne latarnie będą działały o 30 minut krócej. Oprócz doraźnych działań na nadchodzące miesiące, są też długofalowe zamiary.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Stolica chce mieć własną farmę wiatrową

We założeniach do projektu budżetu na rok 2023 znalazły się dwie inwestycje we własne źródła energii odnawialnej. Pierwszy pomysł to farma wiatrowa w Wieliszewie o mocy 12 megawatów. Urzędnicy wstępnie szacują, że rocznie można wyprodukować w ten sposób około 34 tysięcy megawatogodzin energii elektrycznej. Przykładowo pozwoliłoby to pokryć zapotrzebowanie 73 procent miejskich placówek oświatowych.

Realizacją inwestycji ma zająć się Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, które na terenie gminy Wieliszew posiada Zakład Wodociągu Północnego. Miejską spółkę ma wspierać w tym zadaniu miejskie Biuro Infrastruktury. W planie na przyszły rok zapisano rozpoczęcie przygotowania procesu inwestycyjnego. Chodzi między innymi o przygotowanie raportu produktywności, który określi prognozę wielkości produkcji w zależności od typu turbiny. Na tym etapie konieczne będzie też uzyskanie decyzji środowiskowej, koncesji na wytwarzanie energii elektrycznej i obrót energią oraz pozwolenia na budowę.

Stolica planuje budowę farmy wiatrowej (zdj. ilustracyjne)Shutterstock

Od rzecznika MPWiK Marka Smółki słyszymy, że są to na razie wstępne plany, a o ich szczegóły należy pytać stołeczny ratusz. - Taka inwestycja absolutnie wpisuje się w naszą politykę samowystarczalności energetycznej. Mamy duże instalacje fotowoltaiczne, korzystamy z energii pozyskiwanej z biogazu, więc taka kolejna odsłona zmierzania do samowystarczalności na pewno by nam odpowiadała - zaznacza Smółka.

- Badamy możliwość budowy własnej farmy wiatrowej. Jest jednak zbyt wcześnie, by mówić o szczegółach - zastrzega zastępca rzecznika stołecznego ratusza Jakub Leduchowski.

CZYTAJ TEŻ: Rachunek za prąd wzrośnie o 280 procent. Warszawa ma plan, jak zaoszczędzić na zużyciu

Farma fotowoltaiczna na składowisku odpadów

Drugi pomysł również znajduje się w bardzo wstępnej fazie - to budowa farmy fotowoltaicznej o mocy 20 megawatów w miejscowości Łubna pod Górą Kalwarią. W przyszłym roku miasto chce sprawdzić, czy panelami mógłby zostać zagospodarowany teren dawnego składowiska odpadów. Przygotowaniem procesu inwestycyjnego ma zająć się Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania przy wsparciu Biura Infrastruktury. Podobnie, jak w przypadku farmy wiatrowej, urzędnicy będą musieli pozyskać decyzję środowiskową, koncesję na wytwarzanie energii elektrycznej i pozwolenie na budowę. Przygotują też raport produktywności.

- Warszawa stawia na ekologię, dążymy do minimalizowania wpływu na środowisko również w sferze energetycznej. Obecnie analizujemy różne możliwości zwiększenia udziału tak zwanej zielonej energii w zaspokajaniu potrzeb miasta. Ogromne podwyżki cen prądu, przy jednoczesnym braku wsparcia ze strony rządu, stanowią dodatkowy argument przemawiający za takimi działaniami. Z całą pewnością priorytetem jest fotowoltaika. Panele solarne montowane są już na budynkach miejskich, czy pojazdach WTP. W ciągu najbliższych trzech lat instalacje pojawią się w kolejnych 200 lokalizacjach. Chcielibyśmy też pokrywać nimi nieużytki - podkreśla Leduchowski.

Rozbudowują spalarnię odpadów n Targówku

Jest jeszcze jedna miejska inwestycja, która pozwoli na pozyskiwanie energii. Na Targówku trwa rozbudowa Zakładu Unieszkodliwiania Stałych Odpadów Komunalnych. We wtorek na budowie wmurowany został akt erekcyjny. Podczas uroczystości prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski informował, że docelowo ilość przetwarzanych odpadów wzrośnie z obecnych 40 tysięcy ton do ponad 300 tysięcy. Jednocześnie zakład będzie wytwarzał prąd. - Instalacja zapewni aż 25 procent energii potrzebnej jednostkom miejskim - powiedział prezydent. - Warszawa chce być neutralna klimatycznie do roku 2050 i właśnie tego typu inwestycje mają się do tego przyczynić - stwierdził.

Spalania przy Zabranieckiej ma być gotowa w 2024 roku. Będzie też pełniła funkcję ekologiczną. Powstanie nowoczesna, automatyczna sortownia na 30 tysięcy ton odpadów z selektywnej zbiórki. Na obiekcie powstaną zielone dachy, które wspomogą retencję wód opadowych. Przez cały zakład przebiegać będzie ścieżka edukacyjna prowadząca do punktu widokowego na wysokości 70 metrów nad ziemią.

Rozbudowa stołecznego ZUSOKRafał Motyl / Urząd m.st. Warszawy

Autorka/Autor:kk/b

Źródło: tvnwarszawa.pl / PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl