Policjanci z Wawra znaleźli u zatrzymanego 22-latka susz roślinny zawinięty w folię aluminiową. Przekonywał, że to szyszki, które zebrał w lesie. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania środków odurzających.
Funkcjonariusze z warszawskiego Wawra - wraz z policjantami z wydziału kryminalnego - podczas wykonywania rutynowych działań w terenie około 1:40 zatrzymali młodego mężczyznę. 22-latek zapewniał, że właśnie wraca do domu, ale zachowywał się bardzo nerwowo.
"Szyszki" z saszetki
Początkowo twierdził, że nie ma przy sobie dokumentów. Po chwili jednak pokazał dowód. Nie chciał jednak, by funkcjonariusze przeszukali jego saszetkę. Okazało się, że miał tam susz roślinny zawinięty w folię aluminiową. 22-latek starał się jednak przekonać policjantów, że są to po prostu szyszki, które znalazł w lesie.
Mężczyzna trafił do policyjnej celi. A szyszki okazały się marihuaną, było jej ponad pięć gramów. 22-latek usłyszał zarzut posiadania środków odurzających.
Źródło: tvnwarszawa.pl/KRP VII
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock