Z powodu akcji służb w piątkowe popołudnie zablokowana została ulica Piękna. Policja podała, że powodem było zgłoszenie o podejrzanej przesyłce na terenie Ambasady Stanów Zjednoczonych. Na miejscu działali policyjni pirotechnicy.
Przed godziną 17 z ruchu został wyłączony odcinek Pięknej od Alej Ujazdowskich do Mokotowskiej. - Służby prowadzą działania w pobliżu Ambasady Stanów Zjednoczonych. Na miejscu są dwa zastępy straży pożarnej, kilka załóg policji, karetka pogotowia oraz nadzór ruchu komunikacji miejskiej - relacjonował Mateusz Szmelter z tvnwarszawa.pl. - W okolicy budynku pojawił się również policyjny radiowóz z przyczepką pirotechniczną. Funkcjonariusze ściągnęli tu również robota do działań pirotechnicznych - dodał nasz reporter.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie z ambasady USA dotyczące podejrzanej przesyłki. Na miejsce skierowano policyjnych pirotechników. Trwają czynności - przekazała naszej redakcji Gabriela Putyra z Komendy Stołecznej Policji.
Jak opisywał nasz reporter, około godziny 18 robot pirotechniczny wjechał na teren ambasady. Po godzinie 19 działania służb zakończyły się, wznowiono również ruch. - Nie wykryto żadnego zagrożenia - poinformowała Putyra.
Zarząd Transportu Miejskiego ostrzegał pasażerów przed utrudnieniami. Autobusy linii 107, 118 i 159 były kierowane na objazdy.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl