Wypadek pod Piasecznem. "Auto straciło dach"

O zdarzeniu dowiedział się reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz. - Samochód osobowy jest poważnie zniszczony, stracił dach - przekazał. Dodał, że na miejsce zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Na miejsce przyjechała też karetka naziemna, straż pożarna oraz policja. - Zgłoszenie o wypadku otrzymaliśmy około godziny 17. Podczas mijania zderzyły się samochód osobowy oraz ciężarówka z naczepą. W wyniku zdarzenia poszkodowany został kierowca samochodu osobowego. Z licznymi obrażeniami został przetransportowany do szpitala. Na miejscu działały cztery nasze zastępy - poinformował Łukasz Darmofalski z piaseczyńskiej straży pożarnej.

Strażak dodał, że pierwszej pomocy poszkodowanemu udzielali jeszcze przed przyjazdem służb ratowniczych pracownicy pobliskiego ośrodka zdrowia.

Monika Nawrat z Komendy Stołecznej Policji uzupełniła, że zderzyły się ciężarowy renault z naczepą oraz osobową skoda. - Kierowca pojazdu ciężarowego był trzeźwy. Nie znamy stanu trzeźwości kierowcy skody, ponieważ w dość poważnym stanie został zabrany do szpitala - przekazała Nawrat. I dodała, że poszkodowanego zabrał śmigłowiec.

Jak ustalił Artur Węgrzynowicz, samochód ciężarowy ciągnął za sobą maszynę drogową, w której otworzył się jeden z elementów i przeciął dach samochodu osobowego, ciężko raniąc jego kierowcę