- Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa wspólnie i w porozumieniu z zatrzymanymi wcześniej dwoma mężczyznami, obywatelami Indii - informuje Marcin Saduś, rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.
Mężczyzna został zatrzymany w Łodzi. - Przedstawił swoją wersję zdarzeń, jednak nie podajemy informacji, czy przyznał się do winy - dodaje rzecznik.
Sąd zdecydował o tymczasowym areszcie dla 20-latka.
Grozi mu dożywocie.
"Planowali mord"
O odnalezieniu zwłok w aucie zaparkowanym przy ulicy Roi w Legionowie informowaliśmy na tvnwarszawa.pl ostatniego dnia grudnia.
Prokuratura przekazała, że ofiarą był 37-letni obywatel Nepalu, właściciel jednej z restauracji przy ulicy Warszawskiej w Legionowie.
Dwaj pierwsi podejrzani usłyszeli zarzuty krótko po zabójstwie. To obywatele Indii, pracownicy uduszonego mężczyzny.
"Podejrzani złożyli przed prokuratorem obszerne wyjaśnienia, przy czym do popełnienia zbrodni przyznał się tylko jeden z nich. Najbardziej prawdopodobnym motywem zabójstwa były nieporozumienia z pracodawcą. 27-latek oraz jego o rok starszy kolega planowali mord" - poinformowała prokuratura.
Najbliższe trzy miesiące podejrzani spędzą w areszcie.
W związku z tą sprawą policjanci zatrzymali jeszcze jednego mężczyznę. Został on jednak przesłuchany w charakterze świadka i zwolniony do domu.
Mężczyźni podejrzani o zabójstwo Nepalczyka
kz/pm
Źródło zdjęcia głównego: KSP / Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl