W warszawskim zoo odbyła się w piątek impreza urodzinowa. Solenizant, goryl Azizi, wyglądał na zadowolonego z prezentów. Szczególnie do gustu przypadły mu te, które można było zjeść.
Pracownicy ogrodu zafundowali jubilatowi tort, na którym w charakterze świeczek stanęło 13 marchewek. Każda zaopatrzona została w imitujące płomień, ale jakże smaczne, winogrono. Zwierzak pozbierał też kolorowe piłki, które zostały rozłożone na wybiegu.
Jak mowią opiekunowie, w ich pamięci Azizi zawsze będzie maluchem, którego 28 sierpnia 2008 roku przywitali w zoo.
Na urodzinach nie zabrakło też gości. Zwiedzający ogród przyglądali się solenizantowi. Część z nich miało nawet specjalne, imprezowe czapeczki.
wp//ec