Nagranie powstało na początku sierpnia, podczas tygodniowego pobytu autora w stolicy.
"W ponad czterdziestostopniowym upale, bardzo trudno było mi nosić ciężką kamerę. Pomimo tego, miałem niezły ubaw będąc w Polsce. Ludzie tu są znacznie bardziej otwarci i gościnni niż w moim mieście Monachium" - opisuje stolicę Felix.
"Niesamowita jest warszawska plaża"
Pałac Kultury i Nauki, Pałac w Wilanowie, Muzeum Historii Żydów Polskich, plac Zamkowy czy Stadion Narodowy - to tylko niektóre miejsca, jakie znalazły się na czterominutowym filmie.
A co w stolicy najbardziej spodobało się samemu autorowi? - Niesamowita jest warszawska plaża, ale tak naprawdę spodobały mi się wszystkie miejsca - odpowiada Felix.
W planach Felix ma kolejne filmy. - O Krakowie i Gdańsku - precyzuje autor.
Zobacz też Warszawę na zdjęciach Felixa:
Stolica okiem niemieckiego turysty
su/ran