"Skuli, uderzali pięściami, kopali, strzelali z pistoletu na kulki"

Zatrzymani mężczyźni
Zatrzymani mężczyźni
ksp
Zatrzymani mężczyźni ksp

Policja zatrzymała dwóch mężczyzn podejrzanych o rozbój i brutalne pobicie 19-letniego kolegi. Sąd aresztował ich na trzy miesiące.

"Kiedy 19-latek szedł na spotkanie z dawnym kolegą, nie spodziewał się, że wieczór skończy się dla niego w szpitalu ze złamanym nosem i ogólnymi bolesnymi potłuczeniami" - informuje stołeczna policja. I relacjonuje krok po kroku, jak doszło do zdarzenia.

Znajomy zaprosił go do mieszkania kolegi - 20-letniego Patryka K. ze Śródmieścia. Już wcześniej pojawili się tam 24-letni Cezary W. z dziewczyną. Znajomi grali w karty, słuchali muzyki, rozmawiali, a także pili alkohol.

W pewnym momencie, koledzy postanowili odprowadzić młodą kobietę na autobus. Wracając do domu, zaszli do sklepu, aby dokupić alkohol. Jak podaje policja, 20- i 24-latek zmusili młodszego znajomego, żeby zapłacił za zakupy. Za pierwszym razem, mężczyzna się zgodził, ale kiedy sytuacja się powtórzyła odmówił.

"Przestali dopiero wówczas, kiedy się zmęczyli"

Sprzeciw 19-latka nie spodobał się jego towarzyszom, którzy zaczęli popychać go jeszcze pod sklepem. "Chłopak powiedział, że nie będzie się bronił nawet, gdyby go bili. Cezary W. bez skrupułów zaczął okładać pięściami pokrzywdzonego. Wywrócił go, kopał i dusił. Natomiast Patryk K. strzelał do niego z plastikowych pocisków. Przestali dopiero wówczas, kiedy się zmęczyli" - podaje Komenda Stołeczna Policji.

Pobity mężczyzna chciał iść do domu, ale wcześniej zamierzał zabrać z mieszkania Patryka K. plecak z telefonem i dokumentami. 20- i 24-latek zgodzili się, aby odebrał swoje rzeczy. "Tam napastnicy zmienili zdanie i powiedzieli, że go nie wypuszczą. Skuli go kajdankami, posadzili na krzesło, zabrali pieniądze z portfela, telefon komórkowy zniszczyli kartę SIM i zaczęli ponownie bić zakutego w kajdanki 19-latka. Uderzali go pięściami, kopali, strzelali z pistoletu na kulki. Odpoczywali przez jakiś czas i ponownie zaczynali. Przestali na dobre, kiedy pobity mężczyzna udał, że stracił przytomność" - czytamy na stronie komendy.

Pomógł mu przypadkowy człowiek

Dopiero wtedy mieli rozkuć swoją ofiarę i wyrzucić z mieszkania, w samej koszulce. "Gdy zobaczyli, że pokrzywdzony się ocknął, dołożyli mu jeszcze kilka pięści i kopnięć i wypchnęli go z klatki schodowej" - relacjonuje policja.

Policja dodaje też, że kolega, który zaprosił poszkodowanego na spotkanie, na początku całego zajścia stawał w jego obronie, ale nie przyniosło to skutku. "Później wyszedł z mieszkania pod pozorem zakupu alkoholu i nie wrócił" - czytamy w komunikacie.

Według policji, pomocy pokrwawionemu 19-latkowi udzielił dopiero przypadkowy mężczyzna, jadący samochodem. Zobaczył pobitego chłopaka i odwiózł go do domu. Tam zajęła się nim matka, która zawiozła go do szpitala. Lekarz stwierdził złamanie nosa i rozległe zasinienia na twarzy i reszcie ciała.

Po wyjściu ze szpitala nastolatek zgłosił się na policję.

Dwie osoby w areszcie

Po przyjęciu zgłoszenia policjanci zatrzymali kompanów 19-latka. Jak relacjonują, pierwszy został ujęty 20-letni Patryk K. "Mężczyzna potwierdził przebieg zdarzeń i za wszystko obwinił o cztery lata starszego Cezarego W. Powiedział, że broń na kulki znajduje się u niego w mieszkaniu. Policjanci odwiedzili też jego kolegę, którego również zatrzymali. Obaj trafili do policyjnych cel" - czytamy w komunikacie prasowym.

Technicy policyjni przeprowadzili też oględziny mieszkania, w którym doszło do przestępstwa i zabezpieczyli ślady.

Policjanci i prokurator złożyli w sądzie wnioski o tymczasowe aresztowanie podejrzanych o rozbój i brutalne pobicie. Sąd przychylił się do wniosku i zastosował wobec nich trzymiesięczne areszty. Każdemu grozi kara do 12 lat więzienia.

md/b

Pozostałe wiadomości

Stołeczna policja poinformowała o zatrzymaniu obywatela Chin podejrzanego o zabójstwo 42-letniego Litwina. Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Strzał padł w barze w Wólce Kosowskiej, ofiara zmarła w Nadarzynie.

Podejrzany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Podejrzany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Źródło:
PAP

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Policjanci zatrzymali 52-latka, który, zjeżdżając z drogi ekspresowej S7, wjechał na węźle pod prąd i uderzył w bariery. Mężczyzna miał prawie cztery promile alkoholu w organizmie.

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca po potrąceniu kobiety zatrzymał się, ale tylko na chwilę, by spojrzeć, co się stało i odjechał. Zarzuty w tej sprawie usłyszał 18-latek. Grozi mu surowa kara. 

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na przejeździe kolejowym w Ołtarzewie, gdzie na początku lipca zginął maszynista, nie ma już ograniczenia prędkości do 20 km/h dla pociągów. Wdrożono rozwiązanie, które ma upłynnić ruch na drodze prowadzącej przez tory.

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP