"Większość samorządów, przewoźników i Polskie Linie Kolejowe uznały, że najlepszym wariantem dla sprawnej przebudowy linii między Grodziskiem Mazowieckim a Warszawą jest wstrzymanie ruchu pociągów. Takie rozwiązanie maksymalnie skróci czas zmian w komunikacji podmiejskiej" - deklarują w oficjalnym komunikacie przedstawiciele kolei.
Rok, zamiast 33 miesięcy
"Trwa sprawdzanie wykonawców pod kątem możliwości skrócenia czasu prac. Zarządcy infrastruktury zależy, by zamknięcie torów - czyli najcięższe roboty, były przeprowadzone w ciągu 12 miesięcy, a nie, jak wcześniej zakładano 15" - piszą przedstawiciele PLK.
Bo to właśnie mieszkańcy w konsultacjach społecznych opowiedzieli się za krótszym remontem i całkowitym zamknięciem trasy. Inna propozycja zakładała, że pociągi jeździłyby po jednym torze między stacją Warszawa Włochy i Pruszków. Dalej – na trasie między Pruszkowem i Grodziskiem – tory by zamknięto, a zamiast tego pojawiłaby się komunikacja zastępcza. Przy takim wariancie remont trwałby aż 33 miesiące.
- Dzisiaj możemy powiedzieć, że szanując wolę większości, wybraliśmy wariant modernizacji, zakładający wstrzymanie ruchu na czas najcięższych prac. Jest on najkorzystniejszy dla pasażera, bo ogranicza zmiany w komunikacji. Korzysta także wykonawca, bo może szybko i bezpiecznie pracować - mówi Agnieszka Kwapisz, kierownik kontraktu z PLK.
Co z dojazdem do stolicy?
Teraz kiedy kolejarze przedstawili już plan działania, czeka ich zapewnienie podróżującym dojazdu do stolicy. A to nie lada wyzwanie, linia 447 jest jedną z najważniejszych tras aglomeracji warszawskiej. Szczególnie w dni powszednie z trasy pomiędzy Grodziskiem Mazowieckim a Warszawą korzystają tysiące pasażerów.
- Obecnie wspólnie z przewoźnikami i samorządami analizujemy warianty dla zastępczej komunikacji autobusowej oraz prowadzimy symulacje dla konkretnych propozycji. Zależy nam, by dobrze ustalić czasowy transport - jego formę i najwygodniejszy i sprawny rozkład pomiędzy Grodziskiem Mazowieckim a Warszawą – tłumaczy Agnieszka Kwapisz.
Kolejarze zapewniają też, że remont tego toru będzie skutkował wyższym komfortem jazdy i przyspieszą też pociągi: z 90 do 120 km/h. Prace rozpoczną się na początku 2017 roku.
kz//ec
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock