Darmowa komunikacja z powodu opadów śniegu, czy zwolnienia z opłat za parkowanie - takie pomysły mają władze dużych miast, by ułatwić życie mieszkańcom. Czy w stolicy będzie podobnie? - Nie. A pomysły tego typu pojawiają się głównie w miastach, w których w niedzielę będzie II tura wyborów samorządowych - mówią urzędnicy.
- To spontaniczna akcja, spowodowana bardzo trudnymi warunkami atmosferycznymi. Chcemy odciążyć nieco zakorkowane ulice i ułatwić dojazd do pracy mieszańcom - mówi w "Witaj Warszawo" o pomyśle darmowej komunikacji Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa.
W stolicy jednak o bezpłatnej komunikacji możemy zapomnieć.
"Większość ma karty miejskie"
- Po pierwsze Warszawa ma najtańszą komunikacje ze wszystkich dużych miast. Większość mieszkańców stolicy ma bilety okresowe, więc i tak nie skorzystaliby na takiej promocji - mówi Tomasz Andryszczyk, rzecznik ratusza. - Nie chcę być złośliwy, ale wprowadzenie bezpłatnego podróżowania pojawiło się w tych miastach, w których w niedzielę odbędzie się II tura wyborów - dodaje.
Pobieranie opłat zawieszone
Jednak to nie jedyny pomysł na poprawę życia mieszkańcom zaśnieżonych miast. Np. w Szczecinie kierowcy nie muszą płacić za parkowanie w centrum miasta.
- Dokonaliśmy szybkiej zmiany przepisów, która umożliwia teraz prezydentowi samodzielne decydowanie o zwolnieniu z opłat w wyjątkowych sytuacjach. Czy bym polecił takie rozwiązanie Warszawie? Władze miasta powinny to przeanalizować - radzi prezydent Szczecina Piotr Krzystek.
"Nie będziemy zachęcać"
- Opłaty za parkowanie to sposób na zniechęcenie kierowców do wjeżdzania do centrum. Skoro mamy bardzo trudne warunki na drogach, to niekonsekwencją byłoby zwalniać teraz z opłat i zapraszać więcej kierowców by poruszali się po mieście samochodami. To by tylko pogorszyło sytuację - odpowiada Andryszczyk.
fot
mjc/par