Poprawią oznakowanie w metrze. Wykryli kilkadziesiąt usterek

Usterki są różne. Od odwrotnie zainstalowanych tablic na Rondzie Daszyńskiego, przez złe oznaczenie stref biletowych na Świętokrzyskiej, po przesłonięte przez słupy tablice w łączniku między pierwszą a II linią metra.

– Część to drobne usterki wynikające ze złego montażu. Będziemy to reklamować u wykonawcy – mówi Robert Sokołowski z Zarządu Transportu Miejskiego. Te poprawki mają być wykonane najszybciej.

Usunięcie części usterek wiąże się jednak z przeprojektowanie elementów. – To proces, który musi potrwać i będziemy uzgadniać to z wykonawcą – dodaje Sokołowski.

Audyt wykazał też inne wady obecnego systemu informacji wizualnej. Na stacji II linii metra, poza Stadionem Narodowym gdzie pojawiły się po pożarze Mostu Łazienkowskiego, brakuje oznaczeń linii autobusowych jakie odjeżdżają z naziemnych przystanków. Jest tylko kierunek, w którym odjeżdża autobus. Wkrótce ma się to zmienić. – Mamy w planach dołożenie nowego nośnika z numerami linii. Jest już na to koncepcja. Za wcześnie mówić o datach – przyznaje Sokołowski.

Przy okazji audytu wróciła sprawa ujednolicenia oznakowania informacyjnego na obu liniach warszawskiego metra. Jedyna stacja I linii, na której pojawiły się nowe znaki i to jeszcze w grudniu 2014 roku to Świętokrzyska. – To stacja przesiadkowa, dlatego oznakowanie powinno być tożsame – tłumaczy dyrektor ZTM Wiesław Witek.

Portal transport-publiczny.pl informował, że na razie inne stacje nie będą mieć nowych znaków, choć ZTM zapowiadał, że ich montaż zacznie się zaraz po zakończeniu prac na Świętokrzyskiej. Być może stanie się to już niedługo. - Jeśli fundusze pozwolą, nowe znaki powinny pojawić się w tym roku na kilku stacjach I linii metra – zapowiada Sokołowski.

Pierwsze błędy w systemie informacyjnym przekazywali sami mieszkańcy tuż po otwarciu metra. Zwracali uwagę na błędne oznakowanie na peronach czy nieczytelną informację o łączniku między liniami.

Dwa tygodnie po otwarciu ZTM zapowiedział sprawdzenie oznakowania. - Po sygnałach pasażerów i naszych obserwacjach wspólnie z wykonawcą będziemy prowadzili audyt tego systemu - tłumaczyli urzędnicy.

jb/b