Manifestacja przed MEN. "Nauczyciele nie chcą polityki, chcą dobrej szkoły"

[object Object]
Demonstracja przed MENTVN24
wideo 2/4

Manifestacja nauczycieli przed budynkiem Ministerstwa Edukacji Narodowej zakończyła się przed godziną 13. - Dzisiaj niczego nie kończymy - zakomunikował szef ZNP Sławomir Broniarz.

Na wtorkową manifestację przyjechali nauczyciele z całej Polski.

Przywieźli ze sobą transparenty i flagi. - Nasz temat dzisiejszej lekcji to "Podejmiemy znowu pracę za godną płacę" - wyjaśniała jedna z demonstrujących w rozmowie z reporterem TVN24. - To wspólny postulat wszystkich nauczycieli od wielu tygodni, który dzisiaj będzie po raz kolejny wyeksponowany - podkreślał w swojej relacji Paweł Łukasik z TVN24.

- Mamy nadzieję, że coś się zmieni, dlatego tak tłumnie tutaj przyszliśmy i czekamy - dodała pedagog z Wrocławia.

Pikiety nauczycieli odbywały się też w 22 miastach Polski, m.in. we Wrocławiu, Krakowie, Zabrzu, Szczecinie, Białymstoku.

"Chcemy dobrej szkoły i na tym nam zależy"

Szef ZNP Sławomir Broniarz zwrócił się do wszystkich, "którzy postanowili wyrazić słowa dezaprobaty wobec działań Minister Edukacji Narodowej Anny Zalewskiej od momentu objęcia przez nią urzędu".

- To, że dzisiaj przyszło tyle osób, jest dla nas niezwykle ważne, bo to pokazuje, że nauczyciele nie chcą polityki. Chcą dobrej szkoły i na tym nam zależy - rozpoczął. - Chcemy, abyśmy mieli warunki do godziwego funkcjonowania nauczycieli i innych pracowników oświaty. To jest nasz nauczycielski protest, nasz protest - zaznaczył.

Dzisiaj niczego nie kończymy

- Kiedy weszliśmy w spór zbiorowy, było dla nas rzeczą oczywistą, że to ostatni moment, abyśmy mogli upomnieć się o godność zawodu nauczyciela i godność pracowników niebędących nauczycielami, którzy są równie ważni - stwierdził Broniarz. Dodał, że nauczyciele nie mają zamiaru zakończyć strajku.

- Zdajemy sobie sprawę z emocji, jakie ten strajk wywołuje i chcemy podziękować rodzicom, samorządom i tym, którzy nas wspierają, wiedzą, w jakiej sytuacji są nauczyciele i mimo to chcą wyrazić swoje słowa poparcia i podtrzymania nas na duchu - mówił. Podkreślał, że przed gmachem MEN znajdują się członkowie FZS i Solidarności, którzy wspierają ZNP w całej akcji.

"Dajcie nam spokojnie pracować"

- Chcemy tylko jednego - godziwego wynagrodzenia, ale w sposób szczególny, niezwykle istotny, chcemy tu przed MEN powiedzieć, że oprócz płacy zależy nam na dobrej autonomicznej szkole z wysoką pozycją zawodu nauczycieli i dyrektorów - kontynuował szef ZNP. - Aby nie byli uwiązani różnymi rozporządzeniami, żeby nie funkcjonowali w okowach ustaw, które odbierają autonomię i każą im być biernymi trybikami w rządowej machinie. Chcemy mówić swoim głosem, bo szkoła tego potrzebuje - zaznaczył.

- Dajcie nam spokojnie pracować i mieć godziwe wynagrodzenie, dzięki czemu będziemy mogli poświęcić się naszym uczniom i wychowankom. My ich nie zostawiliśmy i nigdy nie zostawimy - zapewnił.

Dodał też, że nauczyciele postulują odchudzenie podstawy programowej. - Chcemy mieć więcej czasu dla ucznia, więcej sposobów w kreowaniu istoty zawodu, ale też wpływ na to, kogo i o czym uczymy - wyliczał. - Mówi się, że mamy dużo czasu wolnego, co jest absolutną nieprawdą, o czym wiedzą wszyscy nauczyciele. Nie można mylić pensum z czasem pracy nauczyciela – tak jak wiemy, że to 18-godzinne pensum okupione jest dwa razy większym wysiłkiem, aby się do lekcji przygotować. Miejmy odwagę bronić godności tego zawodu – apelował.

"Byliśmy oskarżani, że jesteśmy nieelastyczni"

- Od czwartego marca rząd wiedział, że ósmy kwietnia będzie momentem rozpoczęcia akcji strajkowej. Przez trzy tygodnie rząd nie wykonał najmniejszego gestu wobec nas, najmniejszego ruchu, że jest zainteresowany choćby próbą porozumienia. Po 25 marca byliśmy oskarżani, że jesteśmy niereformowalni, nieelastyczni… - relacjonował. I zaznaczył, że tylko ZNP zmieniło postulaty: ze wzrostu płac o 1000 złotych na 30-proc. podwyżkę wzrostu wynagrodzenia. – Jesteśmy przekonani, że ten postulat jest nieprzekraczalny, nie mamy gdzie już się cofnąć. To warunek jakichkolwiek negocjacji z przyszłymi rządami, to istota naszego protestu pracowniczego – wyliczał.

- Oczekujemy stanowiska rządu, także w sprawie mediacji. Chcemy też powiedzieć, że to poparcie społeczne nie może być zmarnowane. Wszystkim, którzy nam zaufali, bardzo serdecznie dziękuję. Bądźmy razem i walczmy o godność pracownika oświaty – zakończył.

Szesnasty dzień strajku

Ogólnopolski strajk nauczycieli zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych rozpoczął się 8 kwietnia tego roku. Przystąpiła do niego też część nauczycieli z oświatowej Solidarności i niezrzeszeni.

Okrągły stół oświatowy z udziałem między innymi premiera Mateusza Morawieckiego ma się odbyć 26 kwietnia w piątek na Stadionie PGE Narodowym.

Zmodyfikowali oczekiwania

Rządowe propozycje dla nauczycieli to prawie 15 proc. podwyżki w 2019 r. (5-procentowa podwyżka od stycznia plus 9,6 proc. podwyżki we wrześniu), skrócenie stażu, ustalenie kwoty dodatku za wychowawstwo na poziomie nie mniejszym niż 300 zł, zmiana w systemie oceniania nauczycieli i zmniejszenie biurokracji. Rząd przedstawił także nowy kontrakt społeczny dla grupy zawodowej nauczycieli, obejmujący podwyżki i zmianę warunków pracy.

Forum Związków Zawodowych i Związek Nauczycielstwa Polskiego w trakcie negocjacji zmodyfikowały oczekiwania (początkowo upominały się o tysiąc zł podwyżki), potem postulowali 30 proc. podwyżki rozłożonej na dwie tury – 15 proc. od 1 stycznia i 15 proc. od 1 września br, a obecnie proponują trzy transze.

Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" podpisała porozumienie z rządem. Zapisano w nim 15 proc. podwyżki w 2019 r.( wypłacona już 5-procentowa podwyżka od stycznia plus 9,6 proc. podwyżki we wrześniu), skrócenie stażu, ustalenie kwoty dodatku za wychowawstwo na poziomie nie mniejszym niż 300 zł, zmianę w systemie oceniania nauczycieli i zmniejszenie biurokracji.

PAP/ab/pm

Pozostałe wiadomości

Zarząd Zieleni rozpoczął przygotowania do budowy mostu pieszo-rowerowego w porcie Czerniakowskim. Przeprawa ma być gotowa na przełomie wiosny i lata przyszłego roku.

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

71-letni mężczyzna zasłabł w swoim domu i dwa dni leżał na podłodze. Na szczęście wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która zaalarmowała policję. Pomoc przyszła w ostatniej chwili. W trakcie transportu do karetki stan mężczyzny nagle się pogorszył. Rozpoczęła się walka o jego życie.

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkańcy Warszawy wybierali po raz 11. projekty budżetu obywatelskiego. Spośród 1183 pomysłów zrealizowanych zostanie 293, w tym 20 ogólnomiejskich. Łączna kwota przeznaczona na ten cel to ponad 105 milionów złotych.

293 projekty do realizacji za ponad 105 milionów

293 projekty do realizacji za ponad 105 milionów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwuletni chłopiec zginął pod kołami samochodu ciężarowego w okolicach Ostrołęki (Mazowieckie). Do zdarzenia doszło, kiedy kierowca, który przyjechał z paszą dla zwierząt, manewrował na podwórku.

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z kolejnym etapem przebudowy skrzyżowania stołecznych ulic Arkuszowej i Estrady z 3 Maja w podwarszawskich Mościskach od piątku nastąpi zmiana w organizacji ruchu. Zmiany dotyczą też pasażerów komunikacji miejskiej.

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Korytowie koło Żyrardowa. Na leśnej drodze samochód osobowy uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Nie żyje jedna osoba.

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu wypadku na stacji Politechnika nieczynnych było pięć stacji pierwszej linii metra. Utrudnienia trwały ponad trzy godziny.

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sieci pojawiły się filmy nagrane podczas odbywającego się w weekend na Torze Wyścigów Konnych Służewiec Clout Festivalu. Widać na nich zachowanie niektórych ochroniarzy, którzy biją uczestników imprezy, wykręcają im ręce, a także ciągną ich po ziemi. Sprawą interesuje się policja, która zapewnia, że dostępne w sieci nagrania zostaną poddane analizie. Wyjaśnienia zapowiadają organizatorzy i firma ochroniarska.

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji. 44-latek został zatrzymany. Wstępne ustalenia prokuratora wykazały, że w tym przypadku "nie można mówić o popełnieniu przestępstwa".

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

- W cztery następujące po sobie weekendy pociągi kursujące po linii obwodowej nie zatrzymają się przy peronie 9. Dworca Zachodniego - poinformował rzecznik PKP PLK Karol Jakubowski.

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar po zapoznaniu się z treścią opinii Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie odwołał z pełnionych funkcji prezesa i czworo wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie - podano w komunikacie resortu sprawiedliwości.

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Źródło:
tvn24.pl
On kradł, oni kupili po "okazyjnej cenie"

On kradł, oni kupili po "okazyjnej cenie"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wracając po imprezie do domu, "stoczył walkę" z drzewkiem w parku. Nie wiedział, że wszystko nagrały kamery monitoringu. Policjanci skierowali sprawę do sądu, młodemu mężczyźnie grozi kara grzywny do tysiąca złotych.

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek pod Garwolinem. Na auto, w którym znajdował się kierowca, runęło duże drzewo. Ze skutkami nocnej nawałnicy walczyli też straży z Wyszkowa. Dochodziło tam do podtopień, uszkodzone zostały dachy.

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ogrodzie zoologicznym w Warszawie na świat przyszedł samczyk irbisa śnieżnego, zwanego Duchem Gór. Kociak skończył właśnie sześć tygodni.

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaniepokojenie kota uratowało egzotycznego gościa - informuje stołeczne straż miejska. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli dziwne zachowanie swojego pupila, okazało się, że na ich balkonie pojawił się niespodziewany przybysz - gekon. Na miejsce wezwali ekopatrol.

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Źródło:
tvnwarszawa.pl