Trzaskowski: sytuacja staje się dramatyczna

Źródło:
tvnwarszawa.pl
"Sytuacja powoli staje się dramatyczna"
"Sytuacja powoli staje się dramatyczna"
TVN24
"Sytuacja powoli staje się dramatyczna"TVN24

Jako ludzie, którzy są na pierwszej linii frontu, mamy sensowne propozycje, które mogą zmienić sytuację, a ta się pogarsza z dnia na dzień - stwierdził prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, odnosząc się do przedstawionych rządowi postulatów samorządowców. Poinformował również, jak Warszawa radzi sobie z epidemią.

- Sytuacja powoli staje się dramatyczna. Pamiętamy czasy z marca, kiedy notowaliśmy około 200 zakażeń w skali całego kraju, w tej chwili jest ich codziennie prawie osiem tysięcy. Pamiętamy, kiedy potwierdzonych chorych w Warszawie było kilkunastu; te ostatnie dane mówią o prawie 10 tysiącach - mówił na piątkowej konferencji prezydent stolicy. - Dzisiaj samorządy robią wszystko, żeby tej sytuacji sprostać. Jesteśmy gotowi na włączenie do czerwonej strefy, natomiast apelujemy o koordynację i konsultacje z rządem, żeby nasze te pomysły były brane pod uwagę. Wydaje nam się, jako ludziom, którzy są na pierwszej linii frontu i są odpowiedzialni za to, co się dzieje, że mamy sensowne propozycje, które mogą zmienić sytuację. A ta się pogarsza z dnia na dzień - stwierdził prezydent.

Trzaskowski - w imieniu wszystkich samorządowców - zaapelował do rządu o partnerskie traktowanie. - Tych konsultacji jest zdecydowanie za mało. Dopiero w tym tygodniu mieliśmy spotkanie z panem premierem, po pół roku od ostatniego. Rząd nie konsultuje z nami strategii, tylko na bieżąco zawiadamia o swoich decyzjach. Najsmutniejsze jest to, że najczęściej o tych bardzo ważnych decyzjach, do których musimy się przygotować, dowiadujemy się w ostatniej chwili, bardzo często za pośrednictwem mediów - zaznaczył prezydent stolicy.

Więcej szpitali jednoimiennych i polowych

Jednym z postulatów skierowanych do rządu jest tworzenie nowych szpitali dedykowanych tylko pacjentom covidowym. - Ta sytuacja wygląda tak, że nasze szpitale miejskie zostają powiadomione, że mają przygotować konkretną pulę łóżek. Taki system nie będzie się sprawdzał, jeśli będziemy mieli część szpitala wyłączoną, co powoduje problemy logistyczne, a poza tym stwarza potencjalne zagrożenie dla pacjentów i dla personelu - zauważył Trzaskowski.

Samorządowcy pytają również rząd, czy bierze pod uwagę tworzenie szpitali polowych i specjalnych izolatoriów. - W najbliższych godzinach zgłosimy taką propozycję szkoły z salą gimnastyczną. Trzeba tworzyć specjalne miejsca, gdzie można izolować pacjentów, którzy nie muszą być hospitalizowani - zaapelował.

Zwrócił również uwagę na problemy kadrowe wśród medyków: - Pan premier twierdzi, że sprzętu starczy, jednak nie uzyskaliśmy odpowiedzi na temat wsparcia szpitali personelem. Mamy pomysł, żeby wykorzystać, na zasadzie wolontariatu, studentów medycyny.

Brakuje tysięcy autobusów miejskich

Zdaniem prezydenta stolicy, wiele decyzji rządu jest niespójnych. Chodzi na przykład o przejście na nauczanie zdalne szkół ponadpodstawowych w czerwonej strefie. - Nie ma jednak decyzji co do szkół podstawowych, które również są źródłem zakażeń. Wystarczyłoby, żeby klasy 5-8 mogły przejść na zdalne nauczanie i to by pozwoliło dyrektorom na rozgęszczenie klas 1-5 i wprowadzenie większych odstępów. Takie decyzje są potrzebne natychmiast, a nie za tydzień - podkreślił i zaproponował zwiększenie autonomii dyrektorów szkół, którzy w porozumieniu z sanepidem mogliby decydować o przejściu na edukację hybrydową albo zdalną.

Trzaskowski odniósł się również do nałożonych przez władze ograniczeń w transporcie publicznym. W jego ocenie miałyby one sens jedynie w czasie lockdownu, kiedy mniej ludzi korzysta z transportu miejskiego. - Wprowadzenie ograniczeń bez lockdownu jest kompletnie przypadkowe. Policzyliśmy dokładnie i gdybyśmy mieli wprowadzić lockdown, i przewieźć dokładnie tę samą liczbę pasażerów, którą przewieźliśmy wczoraj, musielibyśmy dokupić ponad tysiąc autobusów, zapewnić setki dodatkowych wagonów tramwajów, metra i SKM. Tego się nie da zrobić z tygodnia na tydzień - zwrócił uwagę.

Zakup sprzętu medycznego i środków ochrony osobistej

Część konferencji prezydent poświęcił temu, jak Warszawa przygotowuje się do walki z koronawirusem. Jak podał, miasto kupiło za 20 milionów złotych środki ochrony indywidualnej, a za prawie osiem milionów - aparaturę medyczną, w tym 30 wysoko specjalistycznych stanowisk z respiratorami. Przy SOR-ach szpitali Wolskiego i Bielańskiego mają zaś stanąć kontenery medyczne. - Mimo że ten sprzęt powinien być kupowany przez rząd, wzięliśmy na siebie część obciążeń i przeznaczyliśmy bardzo konkretne środki, żeby doposażyć miejskie szpitale - zaznaczył i przypomniał, że Warszawa współpracuje z wojewodą mazowieckim w kwestii utworzenia łóżek dla pacjentów zakażonych koronawirusem w trzech miejskich szpitalach.

Prezydent przekazał też, że miasto zakupiło za ponad trzy miliony złotych usługi przeprowadzania testów dla szczególnie narażonych, zwłaszcza pensjonariuszy i personelu w Domach Pomocy Społecznej oraz realizuje program szczepień przeciwko grypie dla dzieci, seniorów i nauczycieli. - Zaszczepiliśmy 40 procent seniorów, natomiast dzisiaj są problemy z kupnem szczepionek na grypę na rynku - przypomniał prezydent.

Z relacji Trzaskowskiego wynika, że stolica kupiła też środki ochrony osobistej dla ponad 39 tysięcy nauczycieli i pracowników oświaty oraz licencję Office 365 dla nauczycieli i uczniów. Wdraża też specjalną platformę eduwarszawa.pl, żeby ułatwiać zdalną edukację. - Codziennie badamy obciążenie komunikacji w autobusach, metrze, tramwajach i SKM i na najbardziej obciążonych liniach kierujemy dodatkowy większy tabor w miarę jego dostępności. Monitorujemy też liczbę pasażerów korzystających z linii autobusowych i linii szkolnych. Codziennie dezynfekujemy pojazdy, nie tylko ręcznie, ale też elektrostatycznie, ozonujemy miejsca najbardziej newralgiczne i prowadzimy akcję rozdawania maseczek przez kontrolerów biletów - mówił Trzaskowski.

Autorka/Autor:mp/r

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl