Od 1 stycznia nie będzie można kupić biletów u kierowców i motorniczych - podaje "Gazeta Stołeczna".
Po kilkunastu latach ZTM wprowadza zmiany i zdejmuje z osób kierujących pojazdami transportu miejskiego obowiązek sprzedaży biletów.
- Głównym zadaniem kierowców i motorniczych jest spokojne, bezpieczne i punktualne przewiezienie pasażerów - powiedział "Stołecznej" Wiktor Paul z biura prasowego ZTM.
Gazeta przypomina, że ten sposób sprzedaży wprowadzono w lipcu 1999. Na początku za ułatwienie obowiązywała dodatkowa opłata, bilety kupowane u kierowców i motorniczych były droższe o 20 groszy.
Pasażerowie byli zadowoleni, kierowcy i motorniczowie - niekoniecznie. Narzekali, że są narażeni na napady i kradzieże. Protesty związków zawodowych zaowocowały zamontowaniem okienek do przyjmowania pieniędzy i wydawania biletów.
Zostają biletomaty, kioski, aplikacje
Ministerstwo Finansów upominało się o wprowadzenie kas fiskalnych, co jeszcze bardziej komplikowałoby sprzedaż. Kierowca i motorniczy miał prawo odmówić sprzedaży jeśli kurs był opóźniony albo pasażer nie miał odliczonej kwoty. Często prowadziło to do konfliktowych sytuacji.
W ostatnich latach w Warszawie pojawiło się wiele automatów do sprzedaży biletów. Jak wyliczyła "Stołeczna" działa już 720 biletomatów ulicznych i około 1850 w pojazdach. Bilety można też kupować przez aplikacje internetowe.
Darmowe bilety dla uczniów
Darmowe bilety dla uczniów
mp/b
Źródło zdjęcia głównego: TVN24