Koncerty, recitale, a na koniec pokaz tanga - w taki sposób już po raz 3. świętowano w kolonii Wawelberga przy ulicy Górczewskiej 15. Głównym celem wydarzenia było przypomnienie warszawiakom postaci Hipolita Wawelberga, który 119 lat temu dał robotnikom wolskich fabryk nowoczesne mieszkania za grosze.
- W tym roku chcemy przypomnieć Hipolita Wawelberga, jako mecenasa polskiej literatury i kultury. Chcemy pokazać dzieła literackie, jakie wydawał, a które sprzedawał poniżej kosztów produkcji. Żeby każdego obywatela było stać na kupno książki - powiedział Andrzej Chybowski lider Stowarzyszenia Mieszkańców i Przyjaciół Kolonii Wawelberga.
Chybowski wymienił między innymi Trylogię Sienkiewicza, "Pana Tadeusza" Mickiewicza, czy dzieła Orzeszkowej lub Prusa. - Dzięki niemu (Wawelbergowi - red.) powstało też dzieło Orzeszkowej które zostało stworzone na 25-lecie jej twórczości - dodał lider stowarzyszenia.
Recitale, tango i malowanie muralu
Podczas niedzielnego święta można było posłuchać fragmentów wydanych przez Wawelberga książek i jego korespondencji z zaprzyjaźnionymi pisarzami. Na pamiątkę można było zabrać do domu specjalną zakładkę do książki z logiem Kolonii.
Na koniec argentyńskie tango zatańczyli Anna Iberszer (tancerka i aktorka, znana m.in. z serialu "Ranczo") i Piotr Woźniak (tancerz i choreograf).
W niedzielę, podczas imprezy w kolonii, powstał mural Wawelbergów. - Chcemy przypomnieć też postać Ludwiki Wawelberg która po śmierci męża kontynuowała jego dzieła, a także realizowała wiele projektów dla kobiet które znajdowały się w trudnej sytuacji. Warto przypominać o kobietach, których jest tak mało w polskiej historii. Dlatego na tym muralu bardzo ważną postacią jest Ludwika Wawelberg - podsumował Chybowski.
md/gp