Gronkiewicz-Waltz o korkach na Targowej: "Trzeba zmienić nawyki"

Hanna Gronkiewicz-Waltz była gościem TVN 24
Źródło: TVN 24
- Targowa została niedawno otwarta po kilkuletniej przerwie, musimy się przyzwyczaić - tak prezydent Warszawy w poranku "Wstajesz i wiesz" TVN24 skomentowała ogromne korki, które tworzą się po otwarciu Świętokrzyskiej i Targowej. Ponadto urzędująca prezydent, która ubiega się o kolejną kadencję, zapowiedziała, że jest gotowa na debatę w czasie wyborów samorządowych, ale dopiero w drugiej turze.

Według Hanny Gronkiewicz-Waltz kierowcy po zamknięciu obu ulic na czas budowy metra znaleźli sobie objazdy okolicznymi uliczkami.

Czytaj więcej o korkach na Targowej.

Czytaj więcej o korkach w al. Jana Pawła II.

Czytaj więcej o korkach na Świętokrzyskiej.

– Trzeba zmienić nawyki. To jest kwestia nauczenia się od początku. Świętokrzyska też była zatkana, bo wszyscy kierowcy, którzy znaleźli sobie do przejazdów małe uliczki, wrócili do centrum – powiedziała prezydent.

Kierowcy przesiądą się do metra?

W jej ocenie sytuacja poprawi się po oddaniu do użytku centralnego odcinka II linii metra.

– Wiele osób, korzystających z samochodów, przesiądzie się do metra – przewiduje Gronkiewicz-Waltz.

Kiedy pojedziemy wspomnianym odcinkiem podziemnej kolejki?

Dokładna data na razie nie jest znana. – Trwają odbiory, prowadzone przez cztery organy. Dla mnie najważniejsze jest bezpieczeństwo – podkreśliła Gronkiewicz-Waltz.

Dodała też, że w trzeciej kadencji jednym z priorytetów będzie budowa kolejnych 11 stacji II linii metra, na Bródno i Wolę. Budowa będzie współfinansowana przez miasto i Unię Europejską.

"Debata w drugiej turze"

Podczas rozmowy w studiu TVN24 Gronkiewicz-Waltz, zapytana o ewentualny udział w debacie prezydenckiej m.in. z Jackiem Sasinem, zapowiedziała, że jest gotowa na spotkanie, ale dopiero w drugiej turze.

O swojej rywalizacji z innymi kandydatami powiedziała: – Za każdym razem staram się walczyć o głos każdego wyborcy. Nie można przedwcześnie odtrąbić zwycięstwa.

Jak zabiega o głosy wyborców? Chodzi do losowo wybranych mieszkańców. Zanim ich odwiedzi, z danego urzędu dzielnicy ktoś dzwoni i upewnia się, czy członkowie rodziny są w domu. Prezydent zapewniła, że mieszkańcy reagują na ogół życzliwie. - Nie spotkałam się jeszcze z jakimiś nieprzyjemnymi sytuacjami - powiedziała Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Dodała, że jeśli wygra wybory, to będzie jej ostatnia kadencja w ratuszu. – 12 lat to jest dobry okres, wystarczający żeby zmienić oblicze miasta – oceniła Gronkiewicz-Waltz.

Gronkiewicz-Waltz o darmowych biletach Sasina

Prezydent odniosła się także do obietnicy wyborczej Jacka Sasina, który – jeśli wygra wybory – ma wprowadzić darmową komunikację dla osób płacących podatki w stolicy. Według polityka Prawa i Sprawiedliwości warunkiem jest przekonanie 300 tysięcy osób do płacenia podatku w stolicy. Miejską kasę ma to zasilić dodatkowym miliardem złotych, podczas kiedy wpływy ze sprzedaży biletów za ubiegły rok osiągnęły ponad 750 mln złotych.

Gronkiewicz-Waltz podkreśliła, że Sasin musi najpierw ujawnić, gdzie wprowadzi oszczędności, by w pierwszym roku – zanim wpłyną pieniądze od nowych podatników – sfinansować darmową komunikację.

Ponadto prezydent nie wierzy, że Sasinowi uda się zdobyć 300 tysięcy nowych podatników. – Myśmy (dla płacących podatki – red.) dawali dodatkowe punkty przy rekrutacji w przedszkolach, wprowadziliśmy kartę warszawiaka. Rocznie daje nam to 10 tysięcy nowych podatników – podsumowała prezydent.

Prezydent Warszawy o debacie z Jackiem Sasinem

bf/mz

Czytaj także: