Dwa protesty w przetargu na bulwary wiślane

Nowe bulwary wiślane
Nowe bulwary wiślane
Źródło: RS Architektura
Dwie firmy nie zgadzają się z wyborem wykonawcy przebudowy lewobrzeżnych bulwarów wiślanych. W swoich odwołaniach zwracają uwagę między innymi na rażąco niską cenę zaproponowaną przez zwycięzcę.

Oprócz rażąco niskiej ceny, dwie firmy, które startowały w przetargu, punktują negocjacje pomiędzy miastem a wykonawcą przebudowy - ich zdaniem niedozwolone.

- Chodzi tutaj o poprawianie błędów formalnych w przedmiarach. W specyfikacji było na przykład wpisane okablowanie o przekroju 16, a w ofercie było 8, więc takie drobne rzeczy były zmieniane. Musielismy nanieść te poprawki, aby oferta była zgodna ze specyfikacją. Można było je poprawić bez konieczności wykluczenia firmy z postępowania przetargowego – wyjaśnia Marek Piwowarski, pełnomocnik prezydent miasta ds. Wisły.

Teraz odwołania musi rozpatrzyć Krajowa Izba Odwoławcza. - Jeśli uwzględni ona wniesione uwagi to trzeba będzie w przetargu powtórzyc te czynności, które będą wskazane w orzeczeniu KIO - precyzuje Piwowarski.

Rozrywka, kultura i edukacja

18 września w przetargu na przebudowę bulwarów wiślanych ratusz wybrał ofertę Hydrobudowy Gdańsk. Za modernizację na odcinku od ulicy Boleść do mostu Świętokrzyskiego zaproponowali 122 mln złotych.

W ramach przebudowy, którą dofinansuje Unia Europejska powstaną trzy strefy: rozrywki, kultury i edukacji. Tuż przy Centrum Nauki Kopernik znajdzie się park żywej rzeki – na schodach graniczących z Wisłą będzie można usiąść wśród naturalnej roślinności, niedaleko będziemy mieli do dyspozycji plażę, na wysokości Mariensztatu powstaną pawilony, natomiast przy Podzamczu pływające przystanie.

Makieta bulwaru

bf/roody

Czytaj także: