Blisko 70 proc. osób, które wzięły udział w sondzie na stronie tvnwarszawa.pl nie ma wątpliwości. Budowana właśnie przeprawa to dla nich most Północny.
Propozycję PO poparło niecałe 20 proc. głosujących. Ponad połowa mniej chce, aby most nazywał się na cześć Jana Pawła II. Niespełna 5 proc. zaznaczyło imię Ignacego Paderewskiego, 3 proc. zaś Marka Edelmana.
Także na forum przeważają opinie, że most ma już swoją nazwę i nie trzeba szukać innej:
Miał być Jana Pawła II
Dyskusja na temat nazwy dla budowanego mostu trwa już od kilku lat. Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz jeszcze w 2009 roku proponowała, żeby nazwać go imieniem Jana Pawła II. W odpowiedzi radny Bartosz Dominiak zorganizował wśród internautów sondę i ich kontrpropozycje przekazał do ratusza. Przy tej okazji spore uznanie zdoby pomysł, by most nazwać imieniem Marka Edelmana.
W 2011 roku jedna z organizacji pozarządowych wystąpiła o to, by przeprawę nazwać im. Ignacego Paderewskiego.
"Złożyć hołd"...
Teraz do gry wkraczają radni Platformy Obywatelskiej. Piętnastu z nich podpisało się pod wnioskiem o "nadanie im. Marii Skłodowskiej-Curie nowobudowanemu mostowi, łączącemu północne brzegi Wisły". W ich piśmie na darmo już szukać określenia "Północny". Jak piszą nadanie imienia noblistki, będzie "hołdem stolicy złożonym Warszawiance, Polce znanej na całym Świecie".
... bo jest rok Skłodowskiej-Curie
Według zapowiedzi władz miasta, most Północny ma być gotowy do końca roku. Dlatego radni chcą to wykorzystać. Przypominają, że Sejm przyjął uchwałę w sprawie ustanowienia roku 2011 rokiem Marii Skłodowskiej-Curie.
Wnioskiem zajmą się w czwartek radni podkomisji ds. nazewnictwa. Później trafi pod obrady Rady Warszawy, gdzie większość ma Platforma Obywatelska. To miejscy samorządowcy zdecydują, jak nazwać most.
par
Źródło zdjęcia głównego: | LaPresse