Józefosław i Julianów znadują się pomiędzy Ursynowem a Piasecznem. Za zmianą granic jest burmistrz dzielnicy, Piotr Guział. - Nie jest to żaden zamach ani ekspansja, tylko po prostu złączenie osiedli, które przylegają do siebie - przekonuje w "ŻW" Guział. Dlatego też w poniedziałek zaproponuje on sołtysom zainteresowanych miejscowości przeprowadzenie konsultacji społecznych.
Mieszkańcy są na tak
Według "ŻW" mieszkańcy chcą, aby ich miejscowości zostały przyłączone do stolicy. W sondzie zamieszczonej na stronie Jozefoslaw24.pl na "tak" jest 61 procent osób.
Żeby jednak granice zostały zmienione najpierw trzeba przeprowadzić konsultacje społeczne. Potem ostateczną decyzję podejmuje Rada Ministrów.
Tańsze bilety
Co może dać przyłączenie do Warszawy mieszkańcom Józefosławia i Julianowa? Korzyści jest wiele - od wzrostu cen nieruchomości, po tańszą i lepszą komunikację miejską. Również Warszawa mogłaby zyskać na takim rozwiązaniu. - Dla nas każdy nowy warszawiak i podatnik jest na wagę złota - mówi ŻW Agnieszka Kłąb z biura prasowego ratusza.
Są też jednak minusy - na nowych terenach trzeba też dużo inwestować, a w związku z kryzysem ratusz szuka obecnie głównie oszczędności.
Od 2002
Przyłączenie dwóch nowych miejscowości do Warszawy to odległa perspektywa, ale rozszerzanie granic miasta to naturalny proces, który będzie postępował. Ostatni raz stolica poszerzała swoje granice w 2002 roku. Wtedy do Warszawy przyłączyła się gmina Wesoła.
su/par
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu