Były wiceprezydent Warszawy odchodzi z Platformy Obywatelskiej

Jacek Wojciechowicz odchodzi z POTVN24

Były wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz poinformował, że podjął decyzję o wystąpieniu z Platformy Obywatelskiej. - Platforma Grzegorza Schetyny nie jest moją partią – podkreślił.

"W swojej działalności publicznej zawsze kierowałem i kieruję się takimi wartościami, jak uczciwość, współdziałanie, dobro mieszkańców i wspólne poszukiwanie jak najlepszych rozwiązań. Wartością nadrzędną jest dla mnie dobro obywateli, nie zaś partyjne układanki, czy rozrachunki. Dlatego nie zgadzam się na działania, które mają na celu zajmowanie się głównie politycznymi przepychankami, nie zaś pracą nad tym, co jest najlepsze dla obywateli" – napisał w oświadczeniu Wojciechowicz, który w latach 2006-16 był zastępcą prezydenta Warszawy.

"Mimo że od dwóch lat państwo polskie jest niszczone przez Prawo i Sprawiedliwość, opozycji nie udało się ani zatrzymać tych szkodliwych działań, ani zbudować realnej, dającej nadzieję alternatywy" - przekonywał. Ocenił, że Platforma "nieudolnie próbuje zatrzymać złą zmianę". "Na skutek braku umiejętności łączenia różnych środowisk Grzegorz Schetyna jawi się dzisiaj jako główny utrwalacz władzy PiS" – dodał były wiceprezydent stolicy.

"Zmowa milczenia wobec osób wyrzucanych"

Zarzucił także, że wskutek działań władz partii, "zmuszono do odejścia lub wręcz wyrzucono" zasłużonych działaczy, jak Stefan Niesiołowski, Stanisław Huskowski, Jan Rulewski, Jacek Protasiewicz czy Jacek Kozłowski. "Niezrozumiała jest też dla mnie podszyta strachem i hipokryzją swoista zmowa milczenia wobec osób wyrzucanych, a także wobec narażonych na ataki partii rządzącej, czego przykładem może być prezydent Warszawy. Wszystko to razem pokazuje, że w Platformie istnieje też lepszy i gorszy sort" – oświadczył.

Jego zdaniem wskutek tych działań PO nie jest w stanie uzyskać takiego poparcia, jak w przegranych przez Platformę wyborach parlamentarnych w 2015 r.

Wojciechowicz uznał, że nie ma dla niego miejsca "w tak zarządzanej Platformie Obywatelskiej", a zarazem zadeklarował szacunek dla "wielu przyjaciół, którzy w dalszym ciągu pozostają w szeregach Platformy".

- Dla mnie to przykra wiadomość, bo jest teraz dużo do zrobienia, zwłaszcza w przededniu wyborów samorządowych – powiedziała PAP posłanka PO, Małgorzata Kidawa-Błońska. -Sytuacja jest trudna i wszyscy, dla których Platforma miała i ma duże znaczenie, powinni współdziałać myśląc o całości sprawy, a nie o swoich osobistych sprawach – dodała.

Zwolnienie w środku "afery reprywatyzacyjnej"

Jacek Wojciechowicz był wieloletnim współpracownikiem prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Od 2006 roku pełnił obowiązki jej pierwszego zastępcy. Zajmował się głównie transportem i komunikacją, pod opieką miał również Biuro Architektury i Planowania Przestrzennego.

We wrześniu 2016 roku został odwołany ze stanowiska przez prezydent. Jako powód podano "słabe wyniki inwestycyjne".

Zwolnienie Wojciechowicza nastąpiło w tym samym dniu, co dymisja wiceprezydenta Jarosława Jóźwiaka, który w ratuszu odpowiadał za reprywatyzację. Sam Wojciechowicz mówił wtedy: jeśli po 10 latach boomu inwestycyjnego odwołuje się mnie w kontekście afery reprywatyzacyjnej, to jest po prostu podłość.

Obecnie były wiceprezydent działa w Instytucie Rozwoju Warszawy, który prowadzi m.in "działania wspomagające rozwój społeczności lokalnych, samorządnych wspólnot, organizacji pozarządowych i innych instytucji działających na rzecz dobra publicznego".

Pytany przez tvnwarszawa.pl, czy rezygnacja z członkostwa w PO to przymiarka do startu w wyborach na prezydenta Warszawy, stanowczo zaprzeczył.

Zobacz rozmowę z 2016 roku z Jackiem Wojciechowiczem po odwołaniu go ze stanowiska zastępcy prezydenta Warszawy:

Jacek Wojciechowicz gościem "Faktów po Faktach"
Jacek Wojciechowicz gościem "Faktów po Faktach"TVN24

PAP/bb//ec

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Na przejeździe kolejowym w Ołtarzewie, gdzie na początku lipca zginął maszynista, nie ma już ograniczenia prędkości do 20 km/h dla pociągów. Wdrożono rozwiązanie, które ma upłynnić ruch na drodze prowadzącej przez tory.

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Cmentarz ewangelicki przy ulicy Kamykowej w Brzezinach trafił do rejestru zabytków.  Decyzję podjął Marcin Dawidowicz, mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków.

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niepełnosprawna trzyletnia Emilka nie żyje, była w "stanie wycieńczenia i niedożywienia". Matka dziewczynki trafiła do aresztu. Miała zostawiać swoją córeczkę bez opieki na długie godziny.

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Źródło:
Uwaga TVN

11 mandatów, zatrzymane prawo jazdy oraz sześć dowodów rejestracyjnych, a także wniosek do sądu o ukaranie za zakłócanie porządku publicznego. To efekt akcji wymierzonej w organizatorów i uczestników nielegalnych wyścigów w Wołominie.

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Źródło:
tvnwarszawa.pl