Burmistrz chciał zatrudnić swoich znajomych

TVN Warszawa
TVN Warszawa
| TV Sanok
TVN Warszawa | TV Sanok

Ursynów pod lupą prawników Ratusza. Wszystko przez dwa konkursy na stanowiska naczelników wydziałów. Jeden z nich - wygrał znajomy burmistrza. Drugi - jego polityczny zwierzchnik. Opozycja zarzuca burmistrzowi, że konkurs ustawił, a Ratusz - już zażądał wyjaśnień.

Największe wątpliwości opozycji na Ursynowie budzi konkurs na szefa Wydziału Promocji i Funduszy Europejskich urzędu dzielnicy.

Konkurs wygrał Bartosz Dominiak. To były radny Warszawy. W ostatnich wyborach poniósł klęskę. Politycznie to także szef burmistrza Ursynowa Piotra Guziała. Obaj od lat należą do Socjaldemokracji Polskiej.

- Nie można pozwolić sobie na to, aby osoba sprawująca wysokie stanowisko była postrzegana jako nie taka, która trafiła tam ze względu na swoje kompetencje, ale jako polityczny zwierzchnik urzędującego burmistrza – twierdzi Michał Matejka, radny Ursynowa (PO).

Tajemnicze wymagania

Jak udało się dowiedzieć TVN Warszawa konkursy na naczelnika promocji i funduszy unijnych były dwa.

Pierwszy odbył się pod koniec stycznia. Od kandydata na naczelnika wymagano wyższego wykształcenia o kierunku PR, zarządzanie, prawo lub ekonomia. Niezbędna była też podstawowa znajomość języka angielskiego. Konkursu jednak nie rozstrzygnięto, bo żaden ze zgłoszonych kandydatów tych wymagań nie spełnił.

Drugi ogłoszono w pierwszej połowie lutego. Ale z wymagań zniknął język angielski. A zamiast konkretnych kierunków studiów pojawiły się jedynie studia z zakresu nauk ekonomicznych społecznych lub zarządzania.

Wiele wątpliwości

Ogłoszenia o konkursie pokazaliśmy Adamowi Sawickiemu z Fundacji Batorego, która dba o przejrzystość życia publicznego.

- Nawet jeżeli w tej sytuacji nie było tak, że ten konkurs mógł być ustawiony, to takie rzeczy jak brak wymaganego języka angielskiego przy takim stanowisku mogą powodować wiele wątpliwości – uważa Adam Sawicki z Fundacji Batorego.

Opozycja ma wątpliwości także w przypadku innej rekrutacji. Konkurs na naczelnika Wydziału Kultury na Ursynowie wygrał Dariusz Sitterle - wieloletni dyrektor Domu Sztuki, ale i kandydat do rady dzielnicy z list Naszego Ursynowa.

Odpowiedzialni za kadry nic nie wiedzą

Na zarzuty opozycji Piotr Guział nie mógł odpowiedzieć przed kamerą, jest na zwolnieniu lekarskim. Bartosz Dominiak nie zgodził się na wypowiedź.

Andrzej Bittel, jako wiceburmistrz Ursynowa odpowiedzialny za kadry - w tej sprawie widzieć powinien wszystko. A już jako były pracownik CBA każdą nieprawidłowość wytropić powinien pierwszy.

O tym, że Bartosza Dominiaka wyłoniono dopiero w drugim konkursie Bittel dowiedział się od reportera TVN Warszawa.

- A to mnie pan zaskoczył. Sprawy pierwszego konkursu w ogóle nie znam. A jeśli chodzi o drugi to było kilku kandydatów, komisja wybrała jednego z nich, a protokół został wysłany do miasta i nic nie wiem o żadnych ustawieniach konkursów – wyjaśnia wiceburmistrz.

Ratusz sprawdzi

Ursynowskim konkursom przyjrzy się teraz Ratusz. Urzędnicy zażądali od burmistrza wszystkich dokumentów w tej sprawie. - Dokumenty te muszą do nas trafić zgodnie z instrukcją. Niestety część dokumentów dotyczących konkursów na Ursynowie jeszcze do nas nie dostarczono – powiedział Jarosław Jóźwiak, wiceszef gabinetu prezydent miasta.

Ani Bartosz Dominiak, ani Dariusz Sitterle nie zostali jeszcze zatrudnieni, bo burmistrz Guział ma za karę cofnięte przez ratusz pełnomocnictwa kadrowe.

Michał Tracz bf

Pozostałe wiadomości

W ciągu jednej doby w województwie mazowieckim utonęły cztery osoby. Wśród ofiar jest mężczyzna, który nie wypłynął po skoku z mola na Jeziorze Zegrzyńskim.

U ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

U ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek rano nie działały cztery stacje na centralnym odcinku pierwszej linii metra. Powodem był pozostawiony bagaż. Uruchomiono komunikację zastępczą.

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek, 22 lipca po raz kolejny ulicami Warszawy przejdzie Marsz Pamięci. To hołd dla ofiar akcji deportacyjnej przeprowadzonej w getcie warszawskim.

Marsz Pamięci przejdzie ulicami Warszawy

Marsz Pamięci przejdzie ulicami Warszawy

Źródło:
PAP

"Sprawcy uderzali i kopali 32-latka, powodując obrażenia twarzy" - opisuje wydarzenia z soboty Komenda Stołeczna Policji. Powodem bandyckiego ataku było zwrócenie uwagi na zbyt głośne zachowanie w tramwaju.

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Panoramę Warszawy z 46. piętra można podziwiać z budynku Varso Tower, wchodzącego w skład kompleksu biurowo-usługowego Varso Place. Na tvnwarszawa.pl pokazujemy najświeższe zdjęcia.

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Skala tej inwestycji - jak na owe czasy - była potężna. Powstały o niej piosenki, zagrała też w wielu filmach. Właśnie mija pół wieku odkąd warszawiacy po raz pierwszy przejechali Trasą Łazienkowską.

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę strażacy prowadzili poszukiwania 32-latka na Wiśle w okolicy Nowego Dworu Mazowieckiego. Niestety odnalezionego mężczyzny nie udało się uratować. Równie tragicznie zakończyła się akcja ratunkowa na jeziorze Zegrzyńskim w Nieporęcie, podczas której z wody wyciągnięto 33-letniego mężczyznę.

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Aktualizacja:
Źródło:
tvnnwarszawa.pl, PAP

Na Czerniakowskiej zderzyły się dwa samochody. Jeden przeleciał przez barierę energochłonną i zakończył jazdę na poręczy kładki dla pieszych. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę w alei Krakowskiej doszczętnie spłonął samochód osobowy. Na szczęście podróżującym osobom udało się opuścić pojazd, przed rozwinięciem się pożaru.

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na autostradzie A2 pod Grodziskiem Mazowieckim zapaliła się ciężarówka, przewożąca warzywa. Pojazd stanął w płomieniach, a nad okolicą unosił się gęsty dym. Do akcji gaśniczej ruszyli strażacy.

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkaniec Garwolina przejął się losem małego dzika. Przygarnął do mieszkania w bloku zwierzę, która błąkało się po lesie. Sąsiedzi wezwali policję. Mężczyźnie grozi odpowiedzialność karna.

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Źródło:
PAP

Stołeczni policjanci skontrolowali przewoźników na aplikację. Wykryli 11 naruszeń ustawy o transporcie drogowym lub przepisów porządkowych. Posypały się mandaty, zatrzymano siedem dowodów rejestracyjnych.

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Jest pierwsza wizualizacja toru łyżwiarskiego Stegny. Wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska pokazała ją w mediach społecznościowych, informując jednocześnie o ogłoszonym przetargu na wybór wykonawcy modernizowanego obiektu.

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Rejonowa w Otwocku bada okoliczności śmierci 11-miesięcznej dziewczynki, która zmarła w tamtejszym szpitalu. Z ustaleń reportera tvnwarszawa.pl wynikało, że w szpitalu zabrakło specjalistycznego sprzętu, dlatego do placówki wezwano zespół ratownictwa medycznego. Wykonana została już sekcja, ale śledczy wciąż czekają na jej wyniki.

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dokładnie w trzecią rocznicę tragicznego wypadku w samym centrum Warszawy zapadł wyrok na kierowcę porsche. Mężczyzna pojednał się z rodziną ofiary, a ta zgodziła na karę w zawieszeniu. Sędzia był jednak innego zdania i uznał, że Patryk D., który pędził Marszałkowską prawie 140 kilometrów na godzinę, musi trafić za kratki.

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Źródło:
tvnwarszawa.pl