Mistrz Polski był słabszy. Od pierwszego do ostatniego gwizdka. Górnicy losy meczu rozstrzygnęli już przed przerwą. Zaskoczyli gości szybkim golem, a tuż przed zejściem do szatni dorzucili kolejne trafienie. Po zmianie stron drużyna Jacka Magiera już nie zdołała się podnieść.
Wynik otworzył Dani Suareaz. Obrona Legii zaspała przy rzucie rożnym, Hiszpan pokonał Arkadiusza Malarza strzałem pod poprzeczkę. Warszawski golkiper po raz drugi skapitulował przegrywając pojedynek sam na sam z innym Hiszpanem - Igorem Angulo.
Przy okazji nabawił się urazu, bo gracz górników przypadkowo uderzył go kolanem w głowę. Musiał opuścić boisko, zastąpił go Radosław Cierzniak.
Gol w debiucie
Po zmianie stron gospodarze dorzucili kolejne trafienie. Znów na listę strzelców wpisał się Angulo. Górnik o wynik był już spokojny. Nie zmieniła tego nawet bramka Albańczyka Armando Sadiku. Nowy nabytek mistrzów Polski trafił w swoim debiucie. Do końca pozostało dziesięć minut. Na więcej Legia nie miała czasu.
Górnik Zabrze - Legia Warszawa 3:1 (2:0)
Bramki: 1:0 Dani Suarez (17), 2:0 Igor Angulo (43), 3:0 Igor Angulo (65), 3:1 Armando Sadiku (80).Górnik Zabrze: Tomasz Loska - Adam Wolniewicz, Mateusz Wieteska, Dani Suarez, Michał Koj (83. Erik Grendel) - Damian Kądzior (62. David Ledecky), Maciej Ambrosiewicz, Szymon Żurkowski, Rafał Kurzawa - Łukasz Wolsztyński (73. Bartłomiej Olszewski), Igor Angulo. Legia Warszawa: Arkadiusz Malarz (45+1. Radosław Cierzniak) - Łukasz Broź (60. Krzysztof Mączyński), Maciej Dąbrowski, Artur Jędrzejczyk, Adam Hlousek - Guilherme, Michał Kopczyński (46. Radosław Cierzniak, 46. Armando Sadiku), Mateusz Szwoch, Thibault Moulin, Dominik Nagy - Kasper Hamalainen.
TG