Dostawy wody odcięto o godzinie 9 we wtorek. Jak podawało Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, takie działanie było konieczne ze względu na skomplikowaną awarię.
- Miejsce uszkodzenia zostało już zlokalizowane. Prace są wykonywane w trybie ciągłym. W Regułach doszło do perforacji magistrali. Na razie wykonywane są prace ziemne. Do awarii doszło w trudno dostępnym miejscu - wyjaśniała Marzena Wojewódzka z zespołu prasowego MPWiK.
Nocne prace
I zapewniała, że wodociągowcy starają się jak najszybciej przywrócić dostawy wody. "Przewidywany czas naprawy wynosi 48 godzin, z możliwością przedłużenia do 72 godzin, w zależności od stopnia uszkodzenia przewodu" - czytaliśmy w komunikacie na stronie przedsiębiorstwa.
- Roboty ziemne zakończono dziś w godzinach nocnych, co pozwoliło na niezwłoczne przystąpienie do naprawy uszkodzonego wodociągu. Jednocześnie układ sieci wodociągowej w rejonie wystąpienia awarii umożliwił wykonanie odpowiednich przełączeń dzięki czemu woda do mieszkańców aglomeracji Pruszkowskiej na chwilę obecną podawana jest pod prawidłowym ciśnieniem, ale mogą występować jego chwilowe niewielkie spadki - ostrzega Wojewódzka.
Mieszkańcy podwarszawskich miejscowości musieli korzystać z beczkowozów.
md/kz/ec/b