100 milionów na Cmentarz Żydowski. Sejm przyjął ustawę

Cmentarz Żydowski w Warszawie / fot. Karol Kobos, tvnwarszawa.pl
Cmentarz Żydowski w Warszawie / fot. Karol Kobos, tvnwarszawa.pl | Eurosport

Sejm przyjął w piątek ustawę dotyczącą przekazania z budżetu państwa 100 milionów złotych dotacji na fundusz wieczysty Fundacji Dziedzictwa Kulturowego, z którego finansowane będą prace konserwatorskie Cmentarza Żydowskiego w Warszawie.

Za Ustawą o dotacji przeznaczonej na uzupełnienie kapitału wieczystego Fundacji Dziedzictwa Kulturowego, dochody z inwestowania którego przeznaczone są na konserwację Cmentarza Żydowskiego przy ul. Okopowej 49/51 głosowało 416 posłów, 4 było przeciw, 6 wstrzymało się od głosu.

33 hektary dziedzictwa narodowego

Przed głosowaniem poseł Robert Winnicki (poseł niezrzeszony - red.), odnosząc się do zapisanej w ustawie dotacji na konserwację Cmentarza Żydowskiego, mówił - Kresy Wschodnie to połowa naszej tożsamości narodowej, połowa naszego dziedzictwa, a niestety są pomijane w polityce kulturowej państwa polskiego po 1989 roku. Dodał też, że nie doczekaliśmy się Muzeum Kresów Wschodnich na miarę tego zjawiska w Warszawie i odpowiedniego uhonorowania w wielu podręcznikach szkolnych całego dziedzictwa kresowian. - Tymczasem za poprzedniej kadencji jest 200 milionów złotych na Muzeum Historii Żydów Polskich, dzisiaj znajduje się 100 milionów na Cmentarz Żydowski. Organizacje żydowskie naprawdę są bogate i mogą sobie sfinansować swoje dziedzictwo kulturowe, a Kresy Wschodnie cały czas są zapominane - dodał poseł Winnicki. Odpowiadając na to wystąpienie, wicepremier, minister kultury Piotr Gliński podkreślił, że ustawa ta jest bardzo ważna. - Wreszcie te 33 hektary polskiego dziedzictwa narodowego - polskiego i żydowskiego, dziedzictwa Żydów polskich - będzie podlegało cywilizowanej ochronie i doprowadzimy ten cmentarz do porządku - mówił. Szef MKiDN zapowiedział też zakup w tym roku Pałacu Lubomirskich w Lublinie na rzecz tworzonego właśnie przez ministerstwo kultury Muzeum Ziem Wschodnich Dawnej RP. - Dbamy o dziedzictwo wszystkich obywateli Rzeczpospolitej czy innej narodowości. Jesteśmy wrażliwi na całość polskiego dziedzictwa narodowego - podkreślił.

Stała i profesjonalna opieka nad cmentarzem

Jak napisano w uzasadnieniu projektu ustawy autorstwa PiS, Cmentarz Żydowski w Warszawie nie posiada systematycznej opieki i ochrony, stabilnego systemu planowania pilnych prac remontowych i konserwatorskich, rozwiązania problemu zieleni. "W efekcie dochodzi do stopniowej degradacji jednego z najważniejszych zespołów zabytkowych Warszawy" - wskazano. "Niniejsza ustawa ma pomóc w zapewnieniu stałej, profesjonalnej opieki nad cmentarzem i zachowanymi na nim pomnikami nagrobnymi. Dzięki zaangażowaniu finansowemu Rzeczpospolita Polska uratuje materialną pamiątkę po eksterminowanej społeczności żydowskiej i potwierdzi swoją dotychczasową politykę ochrony pamięci ofiar drugiej Wojny Światowej" - podkreślono. Zgodnie z ustawą, podstawą wypłacenia dotacji w wysokości 100 milionów złotych w 2017 roku jest umowa zawarta między Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego a Fundacją Dziedzictwa Kulturowego. Jak mówiła podczas czwartkowej debaty nad projektem poseł sprawozdawca Elżbieta Kruk (PiS), to Fundacja Dziedzictwa Kulturowego określi, na jakie cele mogą być wydatkowane środki; w szczególności chodzi o odbudowę oraz renowację zniszczonych obiektów, w tym konserwację nagrobków i pomników nagrobnych oraz renowację muru cmentarza; konserwację ścieżek i alejek, rewaloryzację układu zieleni oraz koszty administracyjne. Jak tłumaczyła Kruk, przy Fundacji Dziedzictwa Kulturowego został powołany specjalny fundusz wieczysty. Zasilenie go przewidzianą w ustawie kwotą 100 milionów złotych pozwoli uzyskiwać rocznie co najmniej 2,5 miliona złotych na prace konserwatorskie na cmentarzu. Podczas debaty większość posłów zgodziła się, że cel ustawy - ratowanie Cmentarza Żydowskiego - zasługuje na poparcie, jednak tryb jej wprowadzenia jest zbyt szybki. Wskazywano, że dopiero w środę Komisja Kultury i Środków Przekazu przeprowadziła pierwsze czytanie projektu. - Jesteśmy przekonani, że cel jest szczytny. Ale niezrozumiałe, że dostajemy ustawę ledwie kilka dni wcześniej. Mówimy o 100 mln złotych! - mówiła Joanna Scheuring-Wielgus z Nowoczesnej. Wiceminister kultury Jarosław Sellin odpowiadał, że cmentarz jest w fatalnym stanie i jego remont musi ruszyć jak najszybciej.

Miejsce spoczynku wybitnych osobistości

Cmentarz Żydowski w Warszawie jest miejscem spoczynku wielu wybitnych osobistości, m.in.: historyka Szymona Askenazego, twórcy języka esperanto Ludwika Zamenhofa, aktorki i założycielki warszawskiego Teatru Żydowskiego Estery Racheli Kamińskiej, malarza Aleksandra Lessera, poety Bolesława Leśmiana, publicysty i działacza socjalistycznego Szymona Anskiego oraz pisarza Juliana Stryjkowskiego. Pochowano tu wiele postaci zasłużonych dla polskiej historii, kultury i nauki, polityków, bankierów oraz przemysłowców - znaczących nazwisk w realiach XIX-wiecznej i przedwojennej Warszawy. Kirkut powstał w Warszawie ponad 200 lat temu - w 1806 roku. W tym czasie na jego terenie zostało pogrzebanych około 250 tys. osób. Początkowo chowani na nim byli jedynie bardziej zamożni Żydzi. Uboższej części społeczności żydowskiej na miejsce pochówku wyznaczono Cmentarz Bródnowski na prawym brzegu Wisły. W XIX wieku na cmentarzu obowiązywał zakaz przedstawiania postaci ludzkich. Opisujące zmarłego symbole umieszczano na macewach - zakończonych trójkątnie lub półkoliście kamiennych płytach. Dziś w części zreformowanej cmentarza można oglądać monumentalne grobowce i zabytkowe rzeźby o różnorodnej stylistyce. Obecnie na terenie nekropolii znajduje się również kilka mogił symbolicznych, jak np. Janusza Korczaka, który wraz ze swoimi wychowankami z Żydowskiego Domu Dziecka zginął w Treblince, oraz Pomnik Pamięci Dzieci - Ofiar Holokaustu.

Na tvnwarszawa.pl pisaliśmy też o zniszczeniach na Cmentarzu Powązkowskim po przejściu czerwcowej nawałnicy:

[object Object]
Zniszczenia na PowązkachLech Marcinczak/ tvnwarszawa.pl
wideo 2/5

PAP/kk/mś

Źródło zdjęcia głównego:  | Eurosport

Pozostałe wiadomości

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl