Strażnicy miejscy patrolujący okolice cmentarza Wawrzyszewskiego ze zdumienia przecierali oczy. Na ulicy Wólczyńskiej zobaczyli spacerującego lekkim krokiem, nagiego mężczyznę. Jedynym elementem ubioru były buty. Strażnicy zareagowali natychmiast i pomimo protestów zainteresowanego, okryli go kocem termicznym i posadzili na ławce przy przystanku. Na pytanie, dlaczego idzie nagi przez osiedle, odparł, że zrobiło mu się gorąco, więc się rozebrał – i nie widzi w tym nic zdrożnego.
"Próby ustalenia jego tożsamości spełzły na niczym, ponieważ nie miał przy sobie dokumentów, a podawane przez niego kilkukrotnie dane były za każdym razem inne. Na miejsce interwencji strażnicy wezwali patrol policji oraz pogotowie ratunkowe. Mężczyzna został przewieziony do szpitala" - przekazali strażnicy.
Straż miejska ma nową komendantkę:
Autorka/Autor: kz/r
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Red_Baron/Shutterstock