Pożar w hali magazynowej. Paliły się odpady

Relacja Marty Abramczyk z pożaru hali przy ulicy Modlińskiej

Źródło: TVN24

Przy Modlińskiej w Warszawie doszło do pożaru w hali magazynowej. Ze środka budynku wydobywał się dym. Rzecznik zarządcy obiektu przekazał, że nie ma zagrożenia dla hali targowej, gdzie nieprzerwanie odbywa się handel.

Pożar wybuchł w czwartek przed południem przy Modlińskiej, gdzie mieści się hala GlobalEXPO. To duże centrum targowo-konferencyjne w Warszawie. - Ze środka wydobywa się dym. Na miejscu pracuje straż pożarna. Dojeżdżają kolejne zastępy. Jest tu także policja i pogotowie ratunkowe - relacjonował Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl.

- Do pożaru doszło na terenie dużego kompleksu. Strażacy wskazują, że chodzi o jakieś odpady bądź okolice magazynu wewnątrz hali. Ogień nie wydostał się na zewnątrz i nie wydostał się na dach. Jedyne, co tu widzimy, to duże zadymienie - przekazywał nasz reporter na antenie TVN24.

- Akcja gaśnicza trwa w części, która nie była użytkowana przez kupców, w części magazynowej. Prawdopodobnie doszło tam do zapalenia się odpadów. Ze względu na duże zadymienie strażacy cały czas prowadzą akcję gaśniczą, ale sytuacja jest opanowana. Dym przedostaje się na trasę szybkiego ruchu, ale nie generuje to poważniejszych utrudnień - dodał Węgrzynowicz w kolejnym wejściu na antenie TVN24.

Jak dowiedziała się Marta Abramczyk, reporterka TVN24, pożar objął powierzchnię około 30 merów kwadratowych.

Pożar w hali przy Modlińskiej

Komendant kieruje działaniami strażaków

Straż pożarna podała, że zgłoszenie dotyczyło "pożaru składowiska materiałów palnych w jednej z hal magazynowych". "W działaniach biorą udział liczne siły i środki z JRG 1, 9, 10, 11 i 17. Działaniami kieruje Komendant Miejski PSP m.st. Warszawy st. bryg. Roman Krzywiec" - poinformowała Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie w mediach społecznościowych.

We wpisie podkreślono, że "trwa dogaszanie pozostałych zarzewi ognia i oddymianie obiektu". Prowadzone są prace porządkowe.

"Trzech pracowników zauważyło ogień"

Nie ma osób poszkodowanych. - Zgłoszenie wpłynęło około 11.20. Trzech pracowników zauważyło ogień w jednym z kontenerów. Chcieli gasić sami gaśnicami, ale nie dali rady, dlatego wezwali straż. Nikomu nic się nie stało, nie trzeba było zarządzać ewakuacji - usłyszeliśmy w stołecznej policji.

Rzeczniczka Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI nadkomisarz Paulina Onyszko przekazała nam, że w metalowych kontenerach były gromadzone kartony z hali targowej. - Część tych kartonów się nie mieściła i zostały ułożone pod ścianą, tam pojawił się płomień - powiedziała policjantka.

Zastrzegła jednocześnie, że przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana. Jej ustalenie będzie elementem policyjnego dochodzenia. W planach jest między innymi przesłuchanie pracowników, którzy byli bezpośrednimi świadkami pożaru.

Akcja straży w hali przy Modlińskiej

Pożar w budynku magazynowym

Skontaktowaliśmy się z rzecznikiem prasowym zarządcy obiektu Grzegorzem Indulskim. Jak wyjaśnił w rozmowie z naszą redakcją, na terenie przy Modińskiej 6 znajdują się obecnie dwa duże obiekty. Pierwszy to wyremontowana w 2018 roku hala handlowa, w której działają obecnie kupcy. Obok niej znajduje się drugi budynek - stara hala, która pełniła funkcję magazynu.

- To osobny obiekt, w którym doszło do pożaru. Nie znamy przyczyny. Nie ma zagrożenia dla części handlowej. Straż pożarna nie zarządziła ewakuacji. Nie ma zagrożenia dla kupców - podkreślił Indulski. I zaznaczył, że były tam składowane głównie konstrukcje stalowe, metalowe elementy i przedmioty po dawnej siłowni.

W centrum przy Modlińskiej 6 handlują w dużej mierze kupcy ze spalonej hali przy Marywilskiej 44.