Jak poinformowali przedstawiciele rządu Sri Lanki, w niedzielę doszło do ogólnokrajowej awarii prądu. Za zdarzenie obwiniono małpę, która dostała się do stacji elektroenergetycznej.
- Małpa dotknęła naszego transformatora sieciowego, powodując zachwianie równowagi całego systemu - powiedział dziennikarzom minister energetyki Kumara Jayakody.
Do zdarzenia doszło na południowych obrzeżach jednego z największych miast kraju - Kolombo.
Źródło: Stock.adobe.com
Trzy godziny bez prądu
Przerwa w dostawie prądu rozpoczęła się rano. Trzy godziny później awarii wciąż jeszcze całkowicie nie naprawiono.
- Inżynierowie próbują przywrócić dostawy prądu najszybciej, jak się da - zapewnił minister.
Autorka/Autor: kw
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Stock.adobe.com