Do wody może wejść tylko w slipkach, czepku i okularach, bez pianki ani płetw. To podstawowe warunki, jakie musi spełnić pływak długodystansowy Tomasz Chwaliszewski, który zamierza przepłynąć wpław kanał La Manche. Jak relacjonuje na Kontakcie Meteo internauta MŻkorespondent, atak Polaka na ponad 30-kilometrowy dystans powstrzymuje na razie niesprzyjająca pogoda.