Polska

Polska

Zgniły wyż rozłożył nad Polską kołdrę z chmur

W poniedziałek nad ranem termometry miejscami wskazały -3 st. C. Nie było już tak mroźno jak w nocy z soboty na niedzielę. Wszystko za sprawą zgniłego wyżu. - To on utrzymuje nad Polską warstwę chmur, która skutecznie zatrzymuje spadek temperatury - informuje Arleta Unton-Pyziołek, synoptyk TVN Meteo.

Wstrząsy w woj. łódzkim. "Zaczęły ruszać się meble"

Wstrząsy w okolicach Bełchatowa (woj. łódzkie). "Trzęsienie było na tyle silne, że zaczęły ruszać się meble", "pierwsza chwila była bardzo niepokojąca" - pisali na Kontakt 24 mieszkańcy. Według Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, tąpnięcie było spowodowane działalnością kopalni odkrywkowej w Bełchatowie. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych.

Pies Eto maratończykiem. "On jest uzależniony od biegania"

Pies Eto, maratończyk, dziennie biega minimum 10 kilometrów. Zwierzak nie potrafi usiedzieć w miejscu, od szczeniaka bardzo dużo się ruszał. Razem ze swoim panem Filipem Bojko startuje w wielu maratonach. W niedzielę rano wystąpili razem we "Wstajesz i Weekend" w TVN24.

Śnieżny wtorek w wielu rejonach kraju

We wtorek po południu opady śniegu w Polsce ustały. W ciągu dnia prószyło między innymi na wschodnim Mazowszu i na Podhalu. W nocy z poniedziałku na wtorek śnieg odnotowano m.in. w Warszawie. Na drogi wyjechały pługosolarki.

Na Podlasiu nastała zima. Miejscami spadło nawet 25 cm śniegu

Zimowa aura nastała na Podlasiu. W ciągu ostatnich kilku dni spadła tam porządna porcja śniegu i deszczu ze śniegiem. W Białymstoku odnotowano 10 centymetrową warstwę białego puchu. Nieco więcej śniegu pojawiło się tuż przy granicy z Białorusią. W ciągu najbliższych dni możemy spodziewać się kolejnych opadów w tym regionie.

Są piękne i chronione, ale kosztowne

Skarb Państwa wypłacił ponad 586 tys. zł. za straty jakie rolnikom wyrządziły chronione zwierzęta. Największymi szkodnikami okazały się bobry, najmniejszymi natomiast rysie.

Halny ucichł. W porywach wiatr osiągał prędkość 158 km/h

We wtorek i w nocy z wtorku na środę halny szalał na południowych krańcach Polski. Porywy wiatru nad ranem dochodziły do 158 km/h. Straż pożarna niemal przez całą dobę usuwała uszkodzone fragmenty domów, budynków użytkowych i powalone na drogi drzewa. Obecnie sytuacja się stabilizuje.

Wtorek pod znakiem halnego. Zniszczenia były poważne

Silny podmuch wiatru zerwał dach jednego z basenów w Zakopanem. Część konstrukcji spadła na stojące pod budynkiem pływalni samochody. Ewakuowano 10 osób. To nie jedyna interwencja straży pożarnej związana z halnym, który szalał w regionie.