Najpierw był na polu, potem uciekł do lasu. Tam zaplątał się w roślinność - chodzi o żurawia, którego uratował pan Jarosław. Jak przyznał, akcja nie była łatwa, jednak zwierzę jest już w schronisku i czuje się dobrze. Zdjęcia i nagranie z miejscowości Lesiaki na Pomorzu otrzymaliśmy na Kontakt 24.