Mieszkańcy Kalkuty żyją jak w saunie. Słupki rtęci w najcieplejszym momencie dnia pokazują prawie 38 st. C, ale ze względu na wysoką wilgotność subiektywne odczucie temperatury jest na znacznie wyższym poziomie. Będzie jeszcze gorzej - zapowiadają tamtejsi synoptycy.
- Powietrze jest tak ciepłe, że uderza z każdym oddechem - mówi Arun Banerjee, mieszkaniec Kalkuty.
Jak w saunie
W środę słupki rtęci pokazały nawet 37,2 st. C, a wilgotność powietrza utrzymywała się na poziomie 87 proc. Indyjscy synoptycy oceniają, że subiektywne odczucie temperatury w Kalkucie wynosi w takich warunkach 66 st. C.
- To 11 st. C powyżej komfortu termicznego w naszych szerokościach geograficznych. Przekroczenie go o 10 st. C już jest nie do zniesienia - mówi Gokul Chandra Debnath, dyrektor regionalnego centrum meteorologicznego.
Lepiej nie będzie
Gorącego powietrza unoszącego się nad miastem, od tygodnia nie oczyścił ani deszcz ani przelotne burze.
- Modele synoptyczne nie wskazują na żadne zmiany w atmosferze, które wskazywałyby na poprawę pogody. Na nadejście chmur burzowych nie mamy co liczyć. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie temperatura jeszcze wzrośnie - mówi Gokul Chandra Debnath.
We wschodnich Indiach rozpoczął się właśnie sezon przed-monsunowy, który potrwa do lipca. Charakteryzują go temperatury na poziomie 38-45 st. C.
"Uderza z każdym oddechem"
Ciepło i wilgoć powodują wzrost zachorowalności. Lekarze zalecają picie od 2,5 do 3 litrów wody dziennie, by zapobiec odwodnieniu organizmu.
W zeszłym roku było chłodniej, ale bardziej wilgotno. Średnia temperatura dla kwietnia wyniosła 36,1 st. C, a wilgotność powietrza 93,9 proc.
Autor: mm/rs / Źródło: PAP/EPA, telegraphindia.com