Samochody "pływały" po ulicach

Miasto Guayaquil na zachodzie Ekwadoru boryka się ze skutkami powodzi po ulewnym deszczu, który wystąpił we wtorek 19 stycznia. Wiele samochodów zostało zalanych i uwięzionych na drogach, którymi płynęła woda.

W wyniku ulewnego deszczu zalana została duża część północno-wschodniej, północnej i centralnej części miasta Guayaquil w Ekwadorze. Intensywne opady zbiegły się w czasie z przypływem, dlatego fala osiągnęła nawet cztery metry wysokości.

75 l/mkw. deszczu

Według Wojskowego Instytutu Oceanografii (INOCAR), opady z 19 stycznia były drugimi najbardziej intensywnymi w tym miesiącu. W Guayaquil spadło 75 l/mkw. deszczu, co spowodowało liczne utrudnienia komunikacyjne w wielu rejonach miasta. Intensywne opady trwały pięć godzin, by później przejść w mżawkę. Najcięższa sytuacja w tym roku wystąpiła 2 stycznia, gdy w Ekwadorze spadło 89 l/mkw. deszczu.

Narodowy Instytut Meteorologii i Hydrologii (INAMHI) poinformował, że według pomiarów na lotnisku spadło 21,5 l/mkw. wody, a na uniwersytecie stanowym 51 l/mkw. W środę opady deszczu mają trwać nadal.

Autor: zupi/map / Źródło: ENEX, ecuavisa.com, elcomercio.com

Czytaj także: