Kwiecień-plecień. Za sprawą azorsko-rosyjskiego wału wyżowego do piątku płynęło będzie do nas z południa i południowego zachodu polarnomorskie ciepło, czasem nawet wilgotne. W piątek za chłodnym frontem atmosferycznym (uwaga na burze wieczorem i w nocy!) napłynie do nas chłodniejsza masa powietrza z zachodu.
Spowoduje to ochłodzenie i odeszczowienie większe. Cyrkulacja ulegnie zmianie najpierw na północną - wiadomo, chłodniejszą. Potem za sprawą niżów atlantyckich nastanie czas cyrkulacji zachodniej - dużego zachmurzenia i opadów.
Wynik, jak widać w prognozie pogody na 16 dni - co prawda bez śniegu, ale po temperaturze rzędu 20 st. C nędzne 11 czy 15 st. nie będą specjalnie satysfakcjonujące - zwłaszcza że ciemne i mokre.
Pogoda na majówkę jeszcze niewiadoma, choć poponiedziałkowy zwiastun 29 i 30 kwietnia niezachęcający.
Autor: Artur Chrzanowski / Źródło: TVN Meteo