Ostatniej nocy temperatura w Kamiennej Górze na Dolnym Śląsku spadła poniżej -15 st. C. Kierowcy mieli problemy z odpaleniem aut. Część mieszkańców jest jednak zadowolona. Twierdzą, że mróz jest zdrowszy od kilkustopniowej pluchy.
Wyjątkowo mroźny poranek Kamienna Góra zawdzięcza swojemu położeniu. - Jest to obszar podgórski, który sprzyja tworzeniu się zastoisk chłodu. Dodatkowo mamy teraz w Polsce długie noce, które sprzyjają wypromieniowaniu ciepła - wyjaśnia Arleta Unton-Pyziołek, synoptyk TVN Meteo.
Nasi internauci donosili nam o jeszcze niższych temperaturach. "Dziś w Kamiennej Górze było -17 kresek!" - napisał "kamiennogorzanin".
Tak duży spadek temperatury dał się we znaki kierowcom. Nie obeszło się bez skrobania szyb i problemów z odpaleniem auta.
Na ratumek zwierzętom
Niska temperatura spowodowała że dzikie ptaki zapuściły się do centrum miasta. Nad ranem strażacy z jednostki w Kamiennej Górze ratowali sarnę, która wpadła do Bobru.
Mróz zmienił krajobraz Kamiennej Góry. "Pomalował" drzewa i krzewy w bajkowe białe barwy.
Będzie chłodniej
Synoptycy TVN Meteo przewidują dalszy spadek temperatury. Do Polski napływać będzie mroźne powietrze ze wschodu.
Autor: mm/rs / Źródło: TVN24, tvnmeteo.pl