Burze śnieżne, jakie nękają północno-zachodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych utrudniają jazdę nie tylko kierowcom. Niska temperatura wpływa także na samoloty, które często pokrywa lód. Dlatego zimą konieczne jest odladzanie maszyn.
Odladzanie wykonuje się najczęściej przed kołowaniem samolotów. Specjalna substancja, która jest mieszaniną glikolu i wody, ma za zadanie zmyć lód i szron osiadły na skrzydłach oraz zapobiec jego osiadaniu przez pierwszą fazę wznoszenia.
Lód może być niebezpieczny
To bardzo ważne, ponieważ nawet najmniejsza warstwa lodu na skrzydle zmniejsza jego aerodynamiczność i siłę nośną samolotu. Poza tym może powodować pogorszenie sterowności samolotu, a także pogorszyć pracę silnika.
Każde większe lotnisko wyposażone jest w maszynę do odladzania lub specjalne stanowisko, gdzie samolot może zostać odszroniony.
Na lotnisku w Chicago taki zabieg wykonano na maszynie linii Southwest Airlines.
Autor: ls/rs / Źródło: PAP/EPA