Martwe ryby pojawiły się na Odrze we Wrocławiu. - Jest ich tak dużo, że gołym okiem widać, jak unoszą się na wodzie - alarmuje Magdalena Łońska z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej. Służby patrolują łodziami kanał i próbują znaleźć źródło problemu.
Ryby znalezione przy Śluzie Zacisze, jak przypuszczają pracownicy RZGW we Wrocławiu, padły ofiarą zatrucia.
- Trudno stwierdzić ile ryb się zatruło, ale spokojnie można powiedzieć, że to ławica różnych gatunków - tłumaczy Łońska. - Możliwe, że do Odry dostały się jakieś zanieczyszczenia z okolicznych zakładów przemysłowych. Pobraliśmy już próbki i czekamy na wyniki - dodaje.
Trujące okolice Kochanowskiego
Zarząd zaalarmował już wojewódzki inspektorat ochrony środowiska i miejskie centrum zarządzania kryzysowego.
Na miejscu, przy kanale żeglugowym powyżej śluzy i przy mostach Jagiellońskiego przy ulicy Kochanowskiego, pracują już służby.
- W tej sytuacji możemy już mówić o poważnym zagrożeniu ekologicznym - mówi Łońska.
Autor: bieru/mz/map/rs / Źródło: TVN24 Wrocław