Powódź, która nęka australijskie stany Nowa Południowa Walia i Wiktoria, obejmuje swoim zasięgiem obszary położone coraz dalej na wschód. Kolejni Australijczycy szykują się do walki z żywiołem.
Miasto Forbes w Nowej Południowej Walii to ostatnia ofiara powodzi. Kiedy poziom płynącej przez nie rzeki Lachlan wzrósł do prawie 11 m, woda dosłownie podzieliła je na dwie części. Większość miejscowych dróg została zamknięta, a mieszkańcy zdecydowali się na ewakuację.
Kolejne miasta
Teraz fala powodziowa przemieszcza się się w dół rzeki. Niebawem znajdzie się na wysokości miasteczek Condobolin i Willow Bend. Trwają tam przygotowania do podjęcia walki z nadciągającym żywiołem.
Winne niskie ciśnienie
Za intensywnie padające deszcze, które doprowadziły do nękających Australię powodzi, odpowiada układ niskiego ciśnienia - mówią przedstawiciele australijskiego Biura Meteorologicznego. Powodzie w Nowej Pułudniowej Walii nie ustępują od jesieni.
Autor: map/mj / Źródło: Reuters TV