Nad Alpami zawisną w niedzielę deszczowe chmury. Od czasu do czasu wyjrzy zza nich słońce. Miejsc, w których będzie można szusować bez obawy, że zacznie padać, będzie jak na lekarstwo.
Temperatura będzie się wahać we francuskich ośrodkach narciarskich od -1 do 18 st. C. Przelotny deszcz spadnie m.in. w Courchevel. Opady ominą jedynie La Mongie, gdzie leży do 180 cm śniegu.
Włochy też mokre
Popada także we Włoszech. Na przeważającej części tamtejszych Alp synoptycy przewidują deszcz, jednak gdzieniegdzie może poprószyć śnieg. Najpogodniejsze, ale i stosunkowo chłodne, okaże się Livigno. Tam grubość pokrywy śnieznej wynosi ponad półtora metra.
Austria zaśnieżona
W Austrii na termometrach zobaczymy od 3 st. C w Sell Am See do 14 st. C w Brixental. Wszędzie będzie przelotnie padać, a szkoda - to właśnie Austria znów okaże się najbardziej zaśnieżonym alpejskim krajem.
Niemcy ciepłe
W Niemczech będzie ciepło, nawet do 15 st. C na przełęczy Oberjoch i w Bischofsgruen. Niestety - podobnie jak w innych częściach Alp, i tu deszczu nie zabraknie. Aż 480 cm białego puchu zalega na szczycie Zugspitze.
Szwajcaria i 18 st. C
Aż 18 st. C pokażą termometry w szwajcarskim Veysonnaz, na pozostałym obszarze spodziewamy się znacznie niższych temperatur. Od czasu do czasu zza deszczowych chmur będzie wyglądać słońce. Na tych narciarzy, którzy wybrali Szwajcarię, czeka sporo śniegu, często dużo ponad dwa metry.
Autor: map/mj / Źródło: TVN Meteo