Orkan Aleksandra przetacza się przez Europę. Silne wiatry doprowadziły do śmierci trzech osób. Komunikacja lotnicza i lądowa na Wyspach Brytyjskich jest sparaliżowana. W nocy w całej Polsce będą odczuwalne silne porywy wiatru.
Centrum głębokiego niżu znajduje się nad Morzem Północnym, tuż nad Norwegią.
Trzy ofiary śmiertelne
W Szkocji na skutek orkanu bez prądu jest ponad 17 tys. osób. Komunikacja lądowa i powietrzna jest sparaliżowana na Wyspach Brytyjskich. Z portów nie wypłynęły żadne promy. Część pociągów również nie wyruszyła w trasy. Silny wiatr paraliżuje lotniska, sprawiając, że wiele lotów zostało odwołanych i opóźnionych.
Półwysep Iberyjski również odczuł skutki orkanu Aleksandra. W Katalonii uszkodzone są budynki, połamane są drzewa oraz pozrywane są linie energetyczne. Wichura pozbawiła prądu około 7 tys. osób. Lokalne władze donoszą o 3 ofiarach śmiertelnych oraz o 80 rannych osobach.
W nocy silnie zawieje
Do Polski w nocy również dotrze układ niskiego ciśnienia. Nocą silny wiatr zacznie być odczuwalny w całym kraju. Najmocniejsze porywy dokuczać będą mieszkańcom bałtyckiego wybrzeża. Prędkość wiatru przekroczy nawet 100 km/h. Synoptycy ostrzegają przed gwałtownym spadkiem ciśnienia. Gradient ciśnienia między Świnoujściem a Leskiem wyniesie nawet 25 hPa. Punkt kulminacyjny będzie w piątek.
Autor: mab/rp / Źródło: tvn24