Północ Hiszpanii i południe Francji w ostatnich dniach zasypuje śnieg. W kilku regionach obu krajów wydano tzw. pomarańczowe alarmy pogodowe.
W weekend i w poniedziałek północną Hiszpanię zasypał śnieg. Jak donoszą lokalne media, najwięcej napadało go w Kraju Basków. Na tamtejszych drogach w poniedziałek miało miejsce wiele wypadków. Po zderzeniu trzech samochodów na drodze AP-8, wiodącej z Bilbao do granicy z Francją, trzeba było wstrzymać ruch. Z powodu złych warunków pogodowych około południa zamknięto także piętnaście baskijskich portów.
Śnieżnie było też w takich regionach, jak Asturia, Kantabria oraz Kastylia i Leon. W tych regionach, tak samo zresztą jak w Kraju Basków, na poniedziałek ogłoszono tzw. pomarańczowy alarm pogodowy, który oznaczał, że z opadami będą się wiązać znaczące utrudnienia.
Francja też pod śniegiem
Także w graniczących z Hiszpanią francuskich departamentach, takich jak Pireneje Atlantyckie czy też Pireneje Wysokie, w ostatnim czasie mocno śnieżyło. Synoptycy Metéo France, rządowej agencji meteorologicznej, podobnie jak Hiszpanie, na poniedziałek wydali pomarańczowe alarmy pogodowe.
Nie tylko południe Francji było zaśnieżone. Także leżący na północy Paryż przykryła gruba warstwa śniegu. Francuscy eksperci przewidują, że opady śniegu utrzymają się do wtorkowego poranka na obszarze rozciągającym się od granicy z Belgią aż do Pirenejów.
Autor: map/mj / Źródło: elmundo.es, ENEX