Najnowsze

Najnowsze

Kość słoniowa warta ponad trzy miliony dolarów poszła z dymem

W Malezji we wtorek spalono prawie cztery tony kłów słoni oraz produktów z kości słoniowej. Władze malezyjskie próbują powstrzymać przemytników, którzy traktują ten kraj jako szlak tranzytowy w drodze z Afryki do Chin i innych części Azji - tłumaczył minister zasobów naturalnych.

Armia twierdzi, że znalazła ślady yeti. Badacze i internauci drwią

Tajemnicze ślady na śniegu odkryli wspinacze wchodzący w skład wyprawy indyjskiej armii do Nepalu. Wojskowi pochwalili się na Twitterze, że znaleźli "odciski stóp mitycznej bestii", czyli ślady yeti. - Jeśli to są ślady pojedynczego zwierzęcia, to ma ono rozmiary dinozaura - powiedział Daniel Taylor, autor książek o yeti, sceptyczny wobec "odkrycia".

Las Kubusia Puchatka stanął w płomieniach

Ogień strawił około 20 hektarów pierwowzoru Stumilowego Lasu z opowieści o Kubusiu Puchatku. Ashdown Forest w latach 20. ubiegłego wieku zainspirował brytyjskiego pisarza A.A. Milne'a i właśnie w jego scenerii osadził akcję światowych bestsellerów. Przyczyna pożaru nie jest jeszcze ustalona. Na tym etapie dochodzenia nie ma podstaw, by podejrzewać podpalenie - mówią strażacy.

Burze przeszły nad środkową i zachodnią Polską. Zanikają

Polska znajduje się pod wpływem układu niżowego znad Karpat. Nad środkową i zachodnią częścią kraju w poniedziałkowe popołudnie i wieczorem przemieszczały się niewielkie fronty burzowe, na których rozwinęły się kłębiaste chmury. Występują przelotne opady deszczu. Zagrzmiało w kilku regionach.

"Mamo, policja!". Papuga ostrzegła handlarzy narkotyków

Policja w brazylijskim mieście Teresina dokonała obławy na dom handlarzy narkotyków. W środku była też papuga, która krzykiem ostrzegała domowników przed wtargnięciem funkcjonariuszy. - Chyba musiała być szkolona - orzekł jeden z policjantów.

Rośnie liczba zabitych przez cyklon. Powodzie utrudniają niesienie ratunku

Liczba ofiar śmiertelnych cyklonu Kenneth, który w czwartek uderzył w północne wybrzeże Mozambiku, wzrosła do 38 - podały w poniedziałek tamtejsze służby ratunkowe. Niesienie pomocy poszkodowanym utrudniają powodzie i ulewne deszcze. W poniedziałek tereny dotknięte kataklizmem odwiedziła hiszpańska królowa Letycja.