Niemal całe pasmo Tatr jest już pokryte bielą. Dolna część Podtatrza jeszcze śniegu nie widziała, ale górale twierdzą, że lada chwila będzie i tam. - Na Marcina, czyli na 11 listopada, ten śnieg już u nas bywał. Rzadko kiedy go nie było - zaznacza Józef Słodyczka, góral z Gubałówki.