Gdańscy policjanci zatrzymali 6 osób, które miały zajmować się sutenerstwem, handlem ludźmi i zmuszaniem młodych kobiety do prostytucji. Mają od 29 do 57 lat. Są rodziną.
Pół roku potrzebowali gdańscy policjanci, by rozpracować trójmiejską grupę, która miała m.in. czerpać korzyści z cudzego nierządu i zajmować się handlem ludźmi.
Mieli specjalizować się w werbowaniu młodych dziewczyn do prostytucji, a swoje ofiary szantażować bądź stosować wobec nich przemoc.
Sprawdzili 7 mieszkań
Pierwsze zatrzymanie w tej sprawie miało miejsce jeszcze w ubiegłym roku. W ręce policjantów wpadł 23-letni mieszkaniec Starogardu Gdańskiego, który usłyszał zarzuty czerpania korzyści majątkowych z nierządu. W minioną środę policjanci kontynuowali działania.
- Policjanci weszli jednocześnie do siedmiu mieszkań w Trójmieście, gdzie miały być świadczone usługi seksualne. W trakcie przeszukań tych pomieszczeń mundurowi zabezpieczyli różnego rodzaju nośniki danych, telefony komórkowe, komputery, laptopy, umowy najmu i pieniądze, ponad 15 tys. zł - informuje Joanna Kowalik-Kosińska z gdańskiej policji.
Zatrzymali 6 osób
Podczas akcji zatrzymano 6 osób. Są to kobiety i mężczyźni w wieku od 29 do 57 lat. Okazało się, że wszyscy są rodziną, a każdy jej członek odgrywał określoną rolę w grupie. Wśród nich był też 39-latek poszukiwany listem gończym. Wcześniej skazano go za handel narkotykami.
- Zatrzymane kobiety usłyszały zarzuty czerpania korzyści z cudzego nierządu. Wobec jednej zastosowano dozór policyjny, wobec dwóch pozostałych niewykluczone są wnioski o areszt. Trzej mężczyźni w czwartek zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty m.in. sutenerstwa, a jeden z nich handlu ludźmi. Niewykluczone jest tymczasowe aresztowanie tych osób - podała Kowalik-Kosińska.
Sprawą zajmuje się też prokuratura.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: KWP Gdańsk