Czwartek, 22 stycznia Kolejne gorące komentarze na wieść o nominacji Andrzeja Czumy na stanowisko ministra sprawiedliwości. - Zapowiada się ostra jazda - przewiduje Eugeniusz Kłopotek z PSL, ale zaznacza - obyśmy tylko nie wypadli z toru. Zdaniem Arkadiusza Mularczyka z PiS, nominacja jest "kompromitacją PO". Natomiast prezydencki minister Michał Kamiński ma nadzieję na "powrót tego, co było za PiS".
Mecenas Widacki odniósł się do wątpliwości wobec prawnych wymogów objęcia stanowiska prokuratora generalnego przez Czumę (staje się nim zostając ministrem sprawiedliwości). - Ta ustawa nie reguluje kwestii stanowiska prokuratora generalnego, przynajmniej dopóki jest połączone z teką ministerialną - mówił Widacki. Jak zauważył, gdyby zapisy ustawy o prokuraturze dotyczyły ministra sprawiedliwości-prokuratora generalnego, to nie mógłby on być członkiem partii politycznej.
Zabrania tego art. 44 ust. 3 powyższej ustawy.
"Kompromitacja PO"
Niezależnie od kwestii prawnych, kandydatura Czumy nie podoba się Arkadiuszowi Mularczykowi z Prawa i Sprawiedliwości. - To jest osoba bez kwalifikacji i wiedzy potrzebnej na tym stanowisku - twierdzi poseł PiS. - Andrzej Czuma nie pracował w zawodzie prawniczym ani nie brał udziału w pracach komisji sprawiedliwości, przez co nie ma pojęcia o toku prac w niej - wylicza Mularczyk. Zdaniem posła opozycji, braki wiedzy spowodują, że Andrzej Czuma "będzie w ministerstwie marionetką", a cała sprawa to "kompromitacja Platformy Obywatelskiej".
- Jedno jest pewne, pan Czuma na pewno nie będzie marionetką - oburzył się na słowa Mularczyka Eugeniusz Kłopotek. Dodał też, że według niego ta nominacja "zostanie na długo zapamiętana". - Trzymam tylko kciuki, żeby z dobrej strony - powiedział Kłopotek.I dodał: - To zaskakująca, odważna, ale i ryzykowna decyzja. Zapowiada się ostra jazda.
"Polityczna porażka rządu Tuska"
Choć z innego obozu politycznego, prezydencki minister Michał Kamiński wiąże z resortową karierą Andrzeja Czumy pewne nadzieje. - Życzę temu rządowi takich sukcesów w walce z przestępczością, jakie miał rząd PiS i Jarosława Kaczyńskiego - przekornie powiedział Kamiński.
Mimo że doniesienia o kandydaturze Czumy obóz prezydenta przyjmuje z ostrożnym optymizmem, to Michał Kamiński nie omieszkał ostro skrytykować rządu za wydarzenia ostatnich dni. - To jest polityczna porażka rządu Donalda Tuska - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 o niedawnych czystkach personalnych w resorcie sprawiedliwości.
"Prawy w nieprzyzwoitych czasach"
Co do trafności wyboru premiera żadnych wątpliwości nie ma Sebastian Karpiniuk z Platformy Obywatelskiej. - To jest człowiek o pięknej przeszłości - mówi polityk - posiada niezwykłą charyzmę i ma szansę zbudować zgraną, dobrze wokół niego grającą drużyną. Karpiniuk przypomina też, że Andrzej Czuma skończył studia prawnicze, więc kwalifikacje i wiedzę na stanowisko ministra sprawiedliwości ma.
Największego atutu Czumy Karpiniuk doszukuje się jednak gdzie indziej: - To jest człowiek, który w prawy sposób postępował w nieprzyzwoitych czasach - powiedział poseł PO.