Policjanci z Kalisza otrzymali nietypowe zgłoszenie. 20-latek zadzwonił na telefon alarmowy mówiąc, że zapalił marihuanę i źle się czuje.
- Zadzwonił na numer alarmowy, więc wysłaliśmy pod wskazany adres pogotowie, oraz patrol policji. Lekarz stwierdził, że mężczyźnie nic nie grozi - mówi st. sierż. Anna Jaworska-Wojnicz z policji w Kaliszu.
Grożą mu 3 lata
Policjanci znaleźli za to przy 20-latku około jednego grama marihuany. Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie, a następnego dnia usłyszał zarzut posiadanie marihuany. Grozi mu do 3 lat więzienia.
Autor: kk/par / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KMP Kalisz | TVN24